Tegoroczne wybory samorządowe wprowadziły spore zmiany w kotlińskim samorządzie. Wyboru wójta dokonano w drugiej turze. 21 kwietnia mieszkańcy gminy Kotlin zdecydowali, że przez następnych pięć lat będzie rządził Paweł Wyremblewski, którego poparło 51,78% głosujących. Za Mirosławem Paterczykiem opowiedziało się 48,22% wyborców.
Mieszkańcy gminy Kotlin takim zaufaniem nie obdarzyli już jedmak osób z komitetu wójta. Mandat uzyskała tylko Marta Hudak. Najwięcej radnych do 15-osobowej rady gminy wprowadził KWW Kotlin Nasza Gmina - 7 osób. KWW Przyjazna Gmina Kotlin ma czterech radnych, a KWW Nowa Gmina - trzech. Trudno było uzyskać większość, aby wybrać przewodniczącego rady. Na dodatek sytuacja się skomplikowała, bo Kinga Śmigielska nie była obecna na pierwszej sesji. Trzeba było aż ośmiu głosowań, aby wybrać szefa rady. Ostatecznie został nim Dariusz Walczak.
Rozmowa z DARIUSZEM WALCZAKIEM - przewodniczącym Rady Gminy Kotlin
Po raz pierwszy dostał się pan do rady gminy i, jako świeżo upieczony radny, został wybrany przewodniczącym. Kto panu zaproponował tę funkcję?Dziękuję raz jeszcze wszystkim wyborcom za zaufanie, którym mnie obdarzyli. Funkcję przewodniczącego zaproponowała radna Dominika Kwiecińska. Wcześniej rozmawiałem z kilkoma radnymi, którzy chcieli poprzeć moją kandydaturę. Konsekwencja w tym działaniu utwierdziła mnie, że mając poparcie radnych będę dobrym przewodniczącym. Udzielono mi dużego kredytu zaufania. Z pewnością nie zawiodę nikogo, zwłaszcza mieszkańców, dla dobra których tu pracujemy.
Brak doświadczenia może być atutem w kierowaniu radą?
Nie tak zupełny brak doświadczenia. Działam jako sołtys sołectwa Parzew. Od ponad roku uczestniczyłem bardzo aktywnie w każdej sesji rady gminy. Poznałem jej pracę. Brałem udział w wielu spotkaniach oraz imprezach okolicznościowych. Myślę, że zdobyte doświadczenie wykorzystam w pełnieniu funkcji przewodniczącego rady gminy.
Potrzeba było aż 8 głosowań, żeby pana wybrać, to się jeszcze nie zdarzyło w kotlińskim samorządzie. Był pan zaskoczony?
Każda nowa rada podejmuje nowe decyzje i nie są to decyzje łatwe. Nie będę oceniał tego głosowania. Z pewnością przedłużyło to niepotrzebnie posiedzenie rady. Czy byłem zaskoczony. Powiem, że nie.
Nie obawia się pan, że w związku z takimi kontrowersjami szybko będzie próba odwołania pana z funkcji przewodniczącego?
Nie sądzę. Radni wypracowali kompromis, który zadziałał na ostatniej sesji. Wola współpracy jest najważniejsza. Musimy pokazać społeczeństwu, że jesteśmy tu, żeby działać dla ich dobra. Współpracować z nowym wójtem. Taka próba wpłynęłaby bardzo negatywnie na wizerunek gminy, na zespół radnych, chcących działać dla niej. Zrozumiałbym tę próbę, gdyby były ku temu jakieś konkretne przesłanki. Zawsze można kogoś odwołać z pełnionej funkcji, ale trzeba mieć ku temu argumenty.
Radni z KWW Kotlin Nasza Gmina twierdzą, że najlepszym kandydatem na to stanowisko jest Robert Klubś.
Nie znam pana Roberta, więc nie mogę go oceniać. KWW Kotlin Nasza Gmina wprowadziła do rady 7 radnych. Nowych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z radą. Tak więc pewnie każdy z tych nowych radnych byłby lepszym kandydatem.
Zgadza się pan ze słowami sołtysa Kotlina, który zachowanie radnych na pierwszej sesji - przy wyborze przewodniczącego - ocenił jako żenujące?
Powinniśmy się kierować dobrem gminy i mieszkańców. Twierdzę, że faktycznie te wybory powinny mieć inny charakter. Każdy ma prawo do wypowiedzi. Szanować należy każdego niezależnie od jego poglądów. Myślę, że radni po tych pierwszych trudnych decyzjach będą jednogłośnie pracować dla dobra naszej małej ojczyzny.
Jak pan zamierza kierować pracami rady, która jest podzielona jak nigdy dotąd. Ma pan jakiś pomysł na dyscyplinowanie kolegów?
Obejmując stanowisko przewodniczącego liczyłem się z tym, że na początku nie będzie łatwo, ale zdaję się na swoje doświadczenie. Chcę być przewodniczącym całej rady, a nie tylko radnych komitetu, z którego startowałem. Uważam, że nowe osoby mogą wnieść świeży pogląd na różne sprawy, ale powinniśmy się szanować, bo pracujemy wspólnie - jako jeden zespół. Możemy mieć różne zdania, ale wierzę, że wspólnie możemy wypracować kompromis i dużo dobrego zrobić.
Czy Czesław Moch, który był wieloletnim samorządowcem, przewodniczącym rady udzielił panu jakiś cennych porad? Czy zamierza korzystać pan z jego wiedzy i doświadczenia?
Uważam pana Czesława Mocha za wzór do naśladowania. Wieloletnie doświadczenie, zaangażowanie w pracę, którą wykonywał oraz godne reprezentowanie rady i gminy Kotlin jest jego wielką wartością, którą bardzo cenię.
Pana poprzednik był wszędzie, na każdym spotkaniu, uroczystości, bardzo identyfikował się z gminą. Czy pan też zamierza tak aktywnie uczestniczyć w życiu samorządowym gminy Kotlin?
Decydując się na tą funkię, zdawałem sobie sprawę z obowiązków, jakie będą na mnie ciążyć. Cenię sobie wyzwania. Z pewnością będę aktywnie uczestniczył w życiu samorządowym gminy Kotlin. Liczę w tym zakresie na owocną współpracę z wiceprzewodniczącą Martą Hudak.
Zawodowo zajmuje się pan pośrednictwem finansowym - pracuje pan w banku, prowadzi też gospodarstwo rolne, własną działalność gospodarczą. Na ile praca zawodowa będzie pomocna w pracy w samorządzie i, czy to ostatnie zajęcie nie będzie kolidowało z obowiązkami służbowymi?
Moje wykształcenie oraz zdobyte wieloletnie doświadczenie w bankowości jest wartością dodaną i myślę, że pozytywnie wpłynie na pełnioną funkcję. Daje poczucie pewności siebie, łatwość w komunikowaniu się, organizowaniu spotkań oraz przewodniczeniu im. Z pewnością obowiązki służbowe nie będą kolidowały.
Co zmieniłby pan w gminie Kotlin. Czego panu brakuje, co pana denerwuje?
Można wiele rzeczy zmienić. Trzeba jednak pamiętać, żeby mierzyć siły na zamiary. Wszystko zależy od budżetu, jaki posiadamy i od funduszy, które uda nam się pozyskać. Nie jest to tak oczywiste, gdyż nie zawsze wpisujemy się w kryteria ogłaszanych naborów. Bardzo ważne są nowe inwestycje, które są siłą napędową rozwoju gminy. Skupiłbym się również na nowych programach skierowanych dla sołectw, które dają wiele możliwości rozwoju.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.