Zdjęcia i film z dzikimi zwierzętami, które przychodzą codziennie na jedną z posesji w Cielczy (gm. Jarocin) otrzymaliśmy od naszego czytelnika za pośrednictwem DAJ ZNAĆ.
- Pewnego dnia zobaczyłem na mojej posesji dwie sarny. Wyszedłem z domu, żeby zobaczyć je z bliska. Pochodziłem coraz bliżej, aby ich nie spłoszyć. Nie wystraszyły się, a byłem w odległości około 1 metra - pisze pan Tomasz.
- Jedno ze zwierząt jest najprawdopodobniej albinosem – zaznacza.
Dodaje, że zwierzęta jego posesję odwiedzają prawie codziennie. Przychodzą niemal o stałej porze - około godziny 17.00.
Fotografię i film pokazaliśmy leśnikom oraz myśliwym. Okazuje się, że to nie sarny, a daniele odwiedzają naszego Czytelnika.
- Zdjęcia przedstawiają daniela z cechami albinosa. Takie wybarwienia u tego gatunku nie są rzadkością w polskich lasach. Z kolei saren albinosów nie spotyka się często – wyjaśnia Janusz Gogołkiewicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Jarocin.
Zwierzęta leśne można już spotkać niemalże wszędzie. Sarny, dziki i lisy wchodzą na posesje, do centrów miast.
- Tej zwierzyny jest bardzo dużo. Gdzie ona ma się podziać? Wychodzą z lasu. Nie ma planu odstrzału. Nie ma też naturalnego wroga. Siłą rzeczy muszą się rozejść. Zwierzęta zrobiły się bardzo śmiałe i nie boją się ludzi – ocenia jeden z lekarzy weterynarii.
