Dwie osoby z kierownictwa byłych Jarocińskich Fabryk Mebli działały na szkodę firmy i doprowadziły do jej upadłości - twierdzi prokuratura. Zarzut wyprowadzenia z majątku spółki 7 mln zł usłyszeli 45-letni Paweł Z., były prezes JFM i 37-letnia Monika B., były członek zarządu - dyrektor finansowy.
Śledztwo wykazało, że podpisywali niekorzystne dla fabryki umowy. - Fabryka mebli w ramach istniejącej grupy kapitałowej nabywała akcje innych przedsiębiorstw, a to nie było finansowo korzystne - mówi mjr. Dariusz Bogaczyk, rzecznik prasowy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, delegatura w Poznaniu, która wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim prowadziła śledztwo.
Według organów ścigania Jarocińskie Fabryki Mebli na tych transakcjach straciły 7 mln zł. Prokuratura zarzuca Pawłowi Z. i Monice B., że doprowadzili do upadłości firmy. Oskarżeni staną przed Sądem Okręgowym w Kaliszu.
(era)