Trzy zastępy straży pożarnej i policja są na drodze z Cielczy do Radlina.
Wszystko w związku z wypadkiem, do którego doszło w trakcie prac na polu. Na miejsce leci też helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna doznał urazu nogi.
ZOBACZ TEŻ: LPR ląduje w Jarocinie
[AKTUALIZACJA 12.50]
Nasz reporter, który jest na miejscu, informuje, że do wypadku doszło w trakcie kopania ziemniaków. Poszkodowany jest pod opieką ratowników. Na razie nie wiadomo, czy helikopter będzie musiał przetransportować go do szpitala.
[13.08]
Helikopter zabrał poszkodowanego. Policja wyjaśnia na miejscu okoliczności.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Ostrowie Wlkp. Ma między innymi otwarte złamanie nogi. Nieoficjalnie widomo, że życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja ma już pierwsze ustalenia.
- Mężczyzna chciał oczyścić kopaczkę z nagromadzonej ziemi. Wszedł na maszynę i w czasie tej czynności noga zsunęła mu się pomiędzy obracające się taśmy maszyny - informuje sierż. sztab. Karina Migalska - Cepa z KPP w Jarocinie.
Relacji live na zwielkopolski24.pl