reklama

Wychowankowie domu dziecka nie zdążyli się usamodzielnić

Opublikowano:
Autor:

Wychowankowie domu dziecka nie zdążyli się usamodzielnić  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W Mieszkowie miały powstać mieszkania dla wychowanków domu dziecka w Górze, którzy po opuszczeniu placówki mieliby się tam uczyć samodzielności. Budynek w stanie surowym nie został jednak nigdy wykończony. Teraz dom dziecka przekazał go gminie Jarocin.

- Kiedy zrodził się pomysł powstania tego budynku i realizacji ze stowarzyszeniem z Holandii (Stowarzyszenie Jarocin-Veldhoven - przyp. red.) to był bodajże rok 2006, za zabezpieczenie usamodzielnienia wychowanków odpowiadał tylko dom dziecka. Teraz jest inaczej. Zapewnienie startu jest w gestii gmin, z których pochodzą wychowankowie - tłumaczy Eugeniusz Urbański, dyrektor Domu Wsparcia Dziecka i Rodziny „Domostwo” w Górze.

Wyjaśnia też przyczyny, dla których budynek w Mieszkowie nie został wykończony. - W międzyczasie był kryzys, zmniejszyła się liczba dzieci, wycofał się sponsor z Holandii. Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Dziecka, które prowadziło inwestycję, nie było w stanie tego udźwignąć. Skupiliśmy się na zakupie najpierw jednego auta, później drugiego i to było ważniejsze, bo zaspokajało bieżące potrzeby wychowanków - uważa dyrektor.

W ubiegłym roku działka z budynkiem w Mieszkowie została przekazana na rzecz gminy Jarocin. - Mam zapewnienia pana burmistrza, że w razie potrzeb dla wychowanków domu dziecka z gminy Jarocin zawsze znajdzie się mieszkanie. Dla mnie to jest wygodniej, bo problem, który był nad domem dziecka, zniknął, a my możemy się skupić na pracy wychowawczej z dziećmi - podkreśla dyrekrtor Urbański.

Jakie są plany wobec niewykończonej nieruchomości w Mieszkowie - przeczytasz w „Gazecie Jarocińskiej”.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE