WYBORY PARLAMENTARNE 2019. Wybory 2019. Zasady głosowania. Gdzie i jak poprawnie zagłosować. Wybory posłów w okręgu nr 36 (Kalisz). Wybory posłów w okręgu nr 37 (Konin). Wybór senatora w okręgu nr 96 (Kalisz). Wybór senatora w okręgu wyborczym nr 92 (Konin).
UWAGA! Ta informacja jest aktualizowana. Wciśnij F5 lub odśwież. Masz informację związaną z wyborami zadzwoń lub napisz na nr. tel. 500/191-014.
Dzisiaj (niedziela, 13 października) odbędą się wybory parlamentarne, podczas których wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów w 41 okręgach wyborczych do Sejmu oraz 100 okręgach wyborczych do Senatu.
Lokale wyborcze powinny zostać otwarte punktualnie o godzinie 7.00. Będziemy głosowali do godziny 21.00.
Mieszkańcy Ziemi Jarocińskiej mogą wybierać spośród 115 kandydatów (36) i 103 (37) zarejestrowanych na poszczególnych listach. O mandaty senatorów ubiegają się 4 osoby (92) i 2 osoby (96).
Wśród tych, którzy ubiegają się o mandat jest też 7 kandydatów pochodzących z Ziemi Jarocińskiej. Do tej pory mieliśmy tylko dwóch posłów. Jak będzie tym razem. Przekonamy się już dzisiaj.
Głosowanie odbędzie się w godzinach 7.00-21.00. Przede wszystkim przed pójściem do lokalu wyborczego, upewnij się, że masz przy sobie dokument ze zdjęciem, np. dowód osobisty lub prawo jazdy.
Po złożeniu podpisu na spisie wyborców otrzymamy dwie karty do głosowania - jedną w wyborach do Sejmu i drugą w wyborach do Senatu. W wyborach do Sejmu głosować możesz tylko na jedną listę kandydatów, stawiając „X” na karcie do głosowania w kratce z lewej strony obok nazwiska kandydata.
Żeby oddać głos w wyborach parlamentarnych, należy w dniu wyborów, w godzinach 7-21, udać się do lokalu wyborczego odpowiedniego dla miejsca zameldowania. Każdy głosujący będzie mógł zagłosować na jednego kandydata na posła i jednego kandydata na senatora. Głos można oddać poprzez postawienie znaku "X" w kratce obok nazwiska kandydata, którego wybieramy.
Nie jesteś pewien, gdzie powinieneś zagłosować? Sprawdź, gdzie jest twój lokal wyborczy. Możesz to zrobić na stronie wybory.gov.pl w zakładce "wyszukiwarka obwodów". Żeby sprawdzić, gdzie jest twój lokal wyborczy, wystarczy wpisać swój adres zameldowania, a system pokaże informację z adresem lokalu wyborczego.
Ta informacja jest aktualizowana. Wciśnij F5 lub odśwież. Masz informację związaną z wyborami zadzwoń lub napisz na nr. tel. 500/191-014.
Wybory 2019. Gdzie głosować? Znajdź swój lokal wyborczy
AKTUALIZACJA
Wszystkie lokale wyborcze zostały otwarte zgodnie z planem. W pierwszej godzinie w głosowaniu wzięło udział zaledwie kilka osób.W Jaraczewie o godzinie 7.15 było już 5 głosujących. Jarocińska policja nie odnowała przypadków naruszenia ciszy wyborczej. Najwięcej osób w lokalach wyborczych pojawia się po mszach świętych.
We wszystkich obwodach wyborczych w całym kraju - jest ich w sumie 45 tys. 415, z czego 320 za granicą - lokale wyborcze zostały otwarte punktualnie. To o tyle karkołomne zadanie, że członków obwodowych komisji jest łącznie 243,5 tys. osób. Wskali kraju doszło do nieznacznej liczby incydentów - czyli zdarzeń losowych czy też zachowań, które naruszają przepisy prawa wyborczego. Według informacji z Komendy Głównej Policji do godziny 6 rano doszło do 64 przypadków naruszenia ciszy wyborczej. Najwięcej z nich wydarzyło się w Białymstoku - 15 - i w Szczecinie - 10. Większość z nich dotyczyła usuwania, uszkadzania lub kradzieży plakatów i banerów wyborczych (7 przypadków). Miejsce miało też 12 przypadków agitacji wyborczej: najwięcej w Gorzowie - 4 i w Katowicach - 2. Ujawniono też 13 przypadków agitacji prowadzonej w internecie.
Państwową Komisję Wyborczą zaskoczyło za to, że aż trzykrotnie doszło do podania wyników badań opinii publicznej - co w dotychczasowych wyborach raczej nie miało miejsca, a jest zagrożone karą nawet do 1 mln zł. W sobotę w jednej z telewizji na pasku informacyjnym ukazał się wynik przedwyborczego sondażu.
Zaledwie trzy razy po 1989 roku razy frekwencja przekroczyła 50 proc.: najwyższa była w październiku 2007 roku, kiedy zagłosowało blisko 53,88 proc. uprawnionych. Niewiele mniej osób zdecydowało się oddać głos we wrześniu 1993 roku: 52,8 proc. Wreszcie wybory parlamentarne z 2015 roku - i frekwencja sięgająca 50,92 proc.
Jaka jest frekwencja w czasie tegorocznych wyborów? Informacja ma zostać podana przez Państwową Komisję Wyborczą podczas drugiej konferencji prasowej o godz. 13.30.
W gmine Kotlin frekwencja na godz. 12.00 wyniosła 14,91%. Uprawnionych do głosowania 5.555 a na godzinę 12.00 wydano 828 kart do głosowania.
W gminie Jaraczewo - 15,77%
W gminie Żerków - 16,09%
W gminie Nowe Miasto - 12,41%: największa była w Kolniczkach - 17%, a najmniejsza w Klęce - 9%
W gminie Jarocin - 15,94%, najwyższa w Witaszycach - 19,9%, a najniższa w Jarocinie, w lokalu wyborczym zlokalizowanym w Szkole Podstawowej nr 3 - 10,38%. Wśród wiejskich okręgów najniższy wynik odnotował Siedlemin - 11,48%. A z kolei drugi najlepszy wynik uzyskano w lokalu wyborczym w SP nr 2 - 19,63%.
W Polsce frekwencja w południe była na poziomie 18,14%.
AKTUALIZACJA
Głosowanie powoli zbliża się do końca. Do godziny 17.00 swój głos oddało 43,15% mieszkańców gminy Jarocin. Najwyzszą frekwencję odnotowano w Zespole Szkół nr 4 - 51,15%, a najniższą tak jak poprzednio w SP nr 3 - 35,49%.
W gminie Jaraczewo w głosowaniu wzięło do tej pory udział 44,91% osób uprawnionych.
W gminie Kotlin do godz. 17.00 wydano 2.212 kart do głosowania. Frekwencja wynosi 39,81%.
Gmina Żerków może pochwalić się wynikiem na poziomie 41,33%, a gmina Nowe Miasto - 40,84%.
W Polsce frekwencja wyniosła 45,94%.
Wiele osób odkłada oddanie głosu na godziny wieczorne. Mają czas do godziny 21.00. W godzinach popołudniowych w lokalach wyborczych ruch był niewielki. Na frekwencję z pewnością duży wpływ ma wyjątkowo ładna pogoda. Słoneczny dzień zachęcał do spacerów i spędzenia dnia na świeżym powietrzu.
U nas, aby zagłosować wystarczy kilka minut. Jarociniacy mieszkający za granicą informują za pośrednictwem mediów społecznościowych, że oczekiwanie w kolejce do polskiej ambasady w Berlinie wynosi 2-3 godziny, ale nawet to nie zniechęca wyborców.
PiS 43,6%
KO 27,4%
SLD 11,9%
PSL 9,6%
Konfederacja - 6,4%
Wyniki badań sondażowych za TVP.
- Mamy powody do radości, bo mimo tego potężnego front przeciwko nam, udało nam się wygrać - powiedział prezes Jarosław Kaczyński i podkreślił jednocześnie, że to tylko badanie sondażowe.
- Przed nami cztery lata ciężkiej pracy, bo Polska musi się zmieniać dalej. Musi się zmieniać na lepsze.
Drugą siła w parlamencie KO - PO. Cieszy się też Lewica, która wraca do Sejmu. - To jest pierwszy krok do stworzenia lewicowego sejmu - mówi Adrian Zandberg.
Uzyskaliśmy pierwszy komentarz Lidii Czechak - kandydatka na posła z ramienia PiS
- Bardzo się cieszymy z wygranej. Nie ukrywam, że bardzo nam zależało na wygranej. Będziemy nadal mogli realizować swój program. Cieszę się, że wyborcy nam zaufali i oddali na nas głos. Pierwsze sondażowe wyniki wskazują, że będą to samodzielne rządy PiS-u. Liczę, że w oficjalnych wynikach uzyskamy większe poparcie. W sondażach zawsze mieliśmy mniej, bo nie obejmują one wyników z małych miast i wiosek. Dziękuje wszystkim, którzy nam zaufali i oddali na nas głos - powiedziała portalowi Lidia Czechak, kandydatka na posła z PiS-u, starosta jarociński.
Stanisław Martuzalski – kandydat na posła z ramienia KO
- Partie, które uzyskały mandaty w parlamencie, mają łącznie 55,6 procenta, ale okazuje się, że 43 procent to jest więcej. Dziwna jest to sytuacja, ale taka jest ordynacja. Partia rządząca, która dotarła do obywateli z przesłaniem pt. transfer finansowy, jest skuteczna. Nie dziwię się temu. Populizm jest skuteczną polityką. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Obawiam się, że te rozdmuchane obietnice wyborcze mogą doprowadzić nas do trudnej sytuacji ekonomicznej. Później my wszyscy, oby nie, będziemy ponosić konsekwencje.
Powody do zadowolenia ma lewica
Krzysztof Kłosowski - kandydat na posła z ramienia SLD
Najważniejsze jest to, że lewica wraca do Sejmu. Po czterech latach nieobecności w parlamencie mamy dużą reprezentację w ławach poselskich. Uzyskaliśmy wynik, który daje nam obecnie 43 mandaty i nie jest to rezultat tuż nad progiem wyborczym. Najważniejsze jest to, że to wahadło, które było przechylone mocno w prawą stronę, ruszyło w lewo. Mam nadzieję, że ta zmiana będzie kontynuowana. Lewica w Sejmie będzie konstruktywną opozycją. (...) Będzie się upominać o demokrację, przestrzeganie konstytucji, praw kobiet. Lewica będzie dbała o prawa pracowników i domagała się podwyżek pensji w sferze budżetowej .