Policja poszukuje pary, która podrzuciła psa do schroniska w Radlinie. Na dodatek wtargnęli na teren zamkniętego obiektu. Zdarzenie nagrała kamera.
Władze przytuliska film opublikowały w mediach społecznościowych. Co widać na nagraniu?
Niedziela 29 września, kilka minut po godzinie 16.00. Kobieta podchodzi z psem na smyczy pod bramę schroniska. Rozgląda się badawczo. Czerwono-granatową kurtkę naciąga na głowę. Po chwili przychodzi do niej młody mężczyzna w niebieskiej koszulce i krótkich spodenkach. Rozmawiają.
Próbują bezskutecznie otworzyć bramę. Wreszcie mężczyzna decyduje się przeskoczyć przez metalowe ogrodzenie. Ma problem, aby się na nie wspiąć. Kobieta pomaga mu. W końcu dostaje się na teren schroniska. Na kilka minut znika z pola widzenia kamery. Kobieta cały czas oczekuje przed bramą schroniska. Na moment nawet odchodzi spod bramy. Jednak powraca po chwili. Otwiera bramę od wewnątrz posesji i razem wchodzą na teren schroniska. Kobieta wprowadza zwierzę na smyczy. Nie wiemy, co robią, bo kamera już nie obejmuje pozostałego obszaru przytuliska dla zwierząt.
Po kilku minutach pojawiają się ponownie na nagraniu. Kobieta wychodzi bramą. W tym czasie mężczyzna głaszcze psa. Zamyka bramę, po czym przez nią przeskakuje. Zwierzę pozostaje na terenie schroniska. Bezskutecznie usiłuje się wydostać pod bramą.
Jego właściciele na moment zatrzymują się z drugiej strony ogrodzenia. Wsiadają do skody o numerach rejestracyjnych PK... i odjeżdżają.
- Nagranie przekazano policji w celu ustalenia sprawców – informuje Maciej Troiński, kierownik Schroniska w Radlinie.
Oficer prasowy jarocińskiej komendy asp. Agnieszka Zaworska potwierdza, że wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie.