Tour de Polonge 2018. Kolejny dzień zmagań, w których udział bierze Maciej Paterski. Jak mu poszło? Sprawdź poniżej.
Dzisiaj kolarze startowali ze Stadionu Śląskiego w Chorzowie, by po przejechaniu 139 kilometrów finiszować niedaleko stadionu piłkarskiego w Zabrzu.
W trakcie etapu na trasie dziennikarze TVP Sport złapali dyrektora kolarskiej reprezentacji Polski na ten wyścig Andrzeja Domina, który w krótkie rozmowie powiedział, że cały zespół zmienił taktykę i tym razem Maciej Paterski ma zostać rozprowadzony przez kolegów na ostatnich kilometrów.
Taktyka ta nie do końca zadziałała, bowiem Patera nie zdołał przedrzeć się do grupy sprinterów walczących o zwycięstwo i w ostateczności zajął 24 miejsce. Etap wygrał Alvaro Joes Hodeg Chagui (Quick Step Floors), który również został nowym liderem wyścigu i przejął żółty trykot od Pascala Ackermanna (Bora - Hansgrohe).
Paterski w klasyfikacji generalnej zajmuje 21 miejsce ze stratą 22 sekund od Hodega.
Jutro do akcji po raz pierwszy wkroczą faworyci, bowiem czwarty etap z Jaworzna do Szczyrku ma ulokowane na trasie cztery premie I kategorii (najtrudniejsze), a sam finisz zaplanowany jest na godzinę 16.40.
Wyścig potrwa do 10 sierpnia.