Jarocin. Dworzec PKP w Jarocinie. Takiej uroczystości na jarocińskim dworcu PKP jeszcze nie widzieliście. Był szampan, była orkiestra, były kwiaty, pojawił się nawet sam burmistrz. Z jakiej okazji?
Niezwykła uroczystość związana była z przejściem na emeryturę Bogdana Silińskiego z Wilkowyi, który przez ostatnie 40 lat prowadził pociągi. Rodzina oraz najbliżsi współpracownicy postanowili zrobić panu Bogdanowi niespodziankę, odwiedzając stację na jego ostatnim kursie, który miał miejsce w miniony piątek, 9 czerwca.- Bogdan to człowiek o ogromnej pasji, który zawsze był bardzo zaangażowany w pracę, i który jest bardzo otwartą osobą, serdeczną i przyjacielską - opowiada Czesław Paluszek, który przez lata współpracował z mężczyzną. - Dziś prowadził pociąg po raz ostatni - zaznaczał w piątek. Jak dodawał, sam żegnał na emeryturę już wiele osób, ale takiej uroczystości wcześniej nie widział u nikogo.
- To niespodzianka dla męża - mówiła nam także żona jubilata, Wiesława. Razem z rodziną - dziećmi i wnukami - przywitali pana Bogdana na stacji po ostatnim kursie.
Sam mężczyzna nie krył z kolei wzruszenia. - Jestem szczęśliwy, to znaczy, jak wielu mam przyjaciół - mówił po życzeniach pan Bogdan.
ZOBACZ WIDEO:
