Rower to jeden z najpopularniejszych środków transportu. Używany w każdym miejscu na świecie. Dla wielu zaskoczeniem może być fakt, że pomysłodawcą tego projektu był Polak pochodzący z Jarocina.
Światowy Dzień Roweru ustanowiony został przez ONZ 12 kwietnia 2018 roku – jako datę wybrano 3 czerwca. Osobą, dzięki której udało się wprowadzić tę datę do „kalendarza świąt nietypowych” jest Leszek Sibilski. To pochodzący z Jarocina były kolarz polskiej kadry olimpijskiej oraz profesor socjologii w Montgomery College w Rockville. Jarocinianin prowadził kampanię promującą Rezolucję ONZ w celu uchwalenia Światowego Dnia Rowerowego - w ten sposób zdobył poparcie ponad 50 krajów. Na forum ONZ projekt oficjalnie zgłosił Turkmenistan.
Po co nam takie święto?
Jego celem jest promowanie roweru, jako niedrogiego, niezawodnego i ekologicznego środka transportu. Badania dowodzą, że jazda na rowerze może obniżyć emisję dwutlenku węgla o jedną dziesiątą. Pozwala również dbać o zdrowie oraz łączy ludzi. Wspólne wyprawy rowerowe, czy to w gronie rodzinnym czy ze znajomymi, to świetna alternatywa na spędzenie wolnego czasu.
Jest to również święto skierowane do polityków, instytucji publicznych i ludzi odpowiedzialnych za budowanie ścieżek rowerowych, bezpieczeństwo drogowe czy turystykę. Rower można bowiem w ciekawy sposób włączyć do regionalnych, krajowych i międzynarodowych programów rozwoju.
W Jarocinie turystyka rowerowa stała się bardzo popularna głównie dzięki Stowarzyszeniu RoweLOVE Jarocin, które już wkrótce organizuje największa imprezę rowerową za ziemi jarocińskiej,
