Pyszny, rozpływający się w ustach sernik. Inspirowany słoneczną Italią. Przygotowanie zajmuje trochę czasu, ale na pewno warto.
- 500 g twarogu sernikowego
- 250 g sera ricotta
- 250 g mascarpone
- 4 jaja
- 1 i 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 200 g zmielonych ciasteczek amaretti
- 50 g zmielonych migdałów
- 1. laska wanilii
- 1. łyżka świeżego soku z limonki
SPÓD:
- 200 g pokruszonych ciasteczek amaretti
- 2. łyżki miękkiego masła
- 2. łyżki mąki pszennej
KROK 1:
PRZYGOTOWYJEMY SPÓD
Pokruszone ciastka, masło i mąkę zagniatamy szybko i krótko, dno tortownicy o śr. 23 cm wykładamy papierem do pieczenia, a na nim rozprowadzamy dokładnie powstałą masę. Ciasto ląduje w lodówce na +- 20 minut.
W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 st. C
KROK 2:
ROBIMY MASĘ SEROWĄ
Mielimy migdały razem z amaretti. W dużej misie ucieramy jajka z cukrem pudrem. Dodajemy sery, wanilię i sok z limonki oraz mąkę ziemniaczaną, delikatnie miksujemy. Następnie wrzucamy zmielone migdały i ciastka i wszystko mieszamy szpatułką.
KROK 3:
PIECZEMY
Wstawiamy schłodzone ciasto na 10 minut do piekarnika. Warto owinąć folią tortownicę na czas całego pieczenia, gdyż trochę może z niej kapać, jak to bywa przy otwieranych formach i maślanych spodach ;)
Po wyciągnięciu podpieczonego delikatnie spodu wykładamy na niego masę serową i wstawiamy do piekarnika. Po 10. minutach zmniejszamy temperaturę do 150 st. C i pieczemy przez 50 minut. Sernik powinien być ścięty przy brzegach i delikatnie "galaretkowaty" w środku. Dajcie mu godzinę odpoczynku w wyłączonym piekarniku, a później wystudźcie na zewnątrz i w lodówce, najlepiej przez całą noc. Przy tym serniku ważny jest czas studzenia - zarówno spód, jak i masa serowa są bardzo delikatne i idealnie smakują chłodne i dokładnie ścięte
Przepis Oli z vikt.pl