Stęgosz, ul. Ogrodowa i ul. Górki Żerków oraz Rusko - to miejscowości, w których w tym tygodniu strażacy gasili pożary sadzy w kominie.
Wczoraj konieczna była interwencja ratowników w Rusku. Tam ogień pojawił się w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego.
- Strażacy zabezpieczyli miejsce działań, założyli sito kominowe, po czym ugasili pożar – relacjonuje dyżurny operacyjny Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej JRG Jarocin, OSP Rusko i OSP Nosków.
Co robić, jak dojdzie do pożaru sadzy w kominie?
- Nie wszyscy od razu orientują się, że doszło do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym. W pierwszej kolejności trzeba zaalarmować straż pożarną oraz obserwować rozwój sytuacji. Nie należy samodzielnie wykonywać pochopnych działań. Nie wolno wlewać do komina wody, bo doprowadzimy do jego pęknięcia. Najprostszą reakcją ze strony użytkownika jest wygaszenie paleniska lub zamknięcie dopływu powietrza, aby ograniczyć wzrost temperatury. W momencie przyjazdu straży pożarnej należy się dostosować do wskazówek kierującego działaniami ratowniczymi. To on podejmie decyzję, czy należy ewakuować ludzi z budynku – mówi st. asp. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie