reklama

Spór o kamerę na nadzwyczajnej sesji [WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Spór o kamerę na nadzwyczajnej sesji [WIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wczorajszą sesję Rady Miejskiej w Jarocinie zdominowała sprawa, której nie było w porządku obrad.

 

Burmistrz Stanisław Martuzalski wniósł o zwiększenie w budżecie gminy środków na budowę ulic Konwaliowej oraz Do Zdroju na os. Bogusław w Jarocinie oraz na budowę ulicy Dębowej w Wilkowyi.

Choć zmiany w budżecie dotyczyły też kilku innych kwestii, to nie one wywołały najwięcej emocji.

- Kiedy zostanie przekazana dotacja celowa dla Muzeum Regionalnego w Jarocinie na zakup sprzętu filmowego dla panów z klubu filmowego „JAR”, którzy za 8 czy 10 dni rozpoczynają warsztaty filmowe? - pytał radny Robert Kaźmierczak. Tłumaczył, że kamer nie kupiono od trzech miesięcy. Bożena Kubacka, dyrektorka Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych, odpowiedziała, że zlecono ekspertyzę prawną, czy zawarcie umowy na taką dotację celową jest zgodne ze statutem i z zadaniami, które ma realizować Muzeum Regionalne w Jarocinie.

Kaźmierczak nie krył zdziwienia. - Po trzech miesiącach państwo doszliście do wniosku, że trzeba radców prawnych zapytać, czy można przekazać 15 tys. zł, żeby muzeum kupiło kamerę? Przecież kamera jest normalnym urządzeniem do dokumentowania tego, co się dzieje, a jednym z zadań muzeum jest dokumentowanie tego, co się dzieje.

Jak poinformowała Bożena Kubacka prośbę o opinię prawną skierowano w czerwcu, ale ze względu na okres urlopowy do dziś kancelaria nie przygotowała odpowiedzi. Tłumaczyła się z tego radczyni prawna Małgorzata Sikorska.

Sikorska tłumaczyła, że pytanie wydziału oświaty dotyczyło tego, czy zakupioną kamerę muzeum będzie mogło użyczać innym jednostkom. - W związku z tym, że druga radczyni prawna była na urlopie, a my wszystkie opinie konsultujemy ze sobą, mamy pewne rozbieżne zdania (...) Opinia jest już przygotowana, ale jeszcze nie wniosek końcowy. Są dwie opinie i jedna drugą musi przekonać - przyznała Małgorzata Sikorska.

Okazało się, że do zamieszania przyczynił się radny Jerzy Walczak, który jako prezes stowarzyszenia „Jarociński Ruch Samorządowy”, także zwrócił się do muzeum o zakup kamery, którą stowarzyszenie będzie mogło użyczać.

- Za chwilę Mikołaj Kostka w imieniu SLD wystąpi, żeby zakupić trzecią kamerę i dać do muzeum. Platforma Obywatelska też będzie chciała kamerę, Lidia Czechak w imieniu PiS-u też (...) - drwił Kaźmierczak.

- Chcę zwrócić uwagę, że forma przekazania tych pieniędzy jest, w mojej ocenie, niezgodna z tym, co obowiązuje wszystkie inne stowarzyszenia i instytucje, które wnioskują do burmistrza o pewne środki zapisane w budżecie. Dlaczego ma prawo do tego jedno ugrupowanie, klub filmowy czy muzeum, a dlaczego nie mają mieć do tego prawa inni? - wyjaśniał swoją motywację Jerzy Walczak.

W końcu ogłoszono 10-minutową przerwę. Po niej Rajmund Banaszyński poinformował, że klub „Ziemia Jarocińska” zagłosuje za poprawkami budżetowymi. - Nie chcielibyśmy być pokazywani w kolejnym „JAROCinfo” jako ci, którzy przeszkadzają - powiedział.

(kg)


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE