Policja w Jarocinie prowadzi śledztwo w sprawie wczorajszego śmiertelnego wypadku na przejściu dla pieszych na ul. Poznańskiej w Cielczy. Życie w nim stracił 17-latek z gminy Jarocin. O tragedii mówi wiele ogólnopolskich mediów.
Śmiertelny wypadek na przejściu w Cielczy. Jak doszło do tragedii?
Policja zgłoszenie o wypadku otrzymała o godzinie 7.17. W środę rano były trudne warunki atmosferyczne. Padał deszcz, było ciemno. Teren, w którym doszło do tragedii, nie jest objęty monitoringiem.
- 54-letni mieszkaniec gminy Jarocin, kierujący seatem alhambra, jadąc od strony Mieszkowa w kierunku Jarocina potrącił na przejściu dla pieszych 17-letniego mieszkańca gminy Jarocin, który upadł na przeciwległy pas drogi i został prawdopodobnie przeciągnięty przez inny pojazd do centrum Cielczy. Ciało 17-latka zostało przemieszczone około 1,5 kilometra dalej od miejsca zdarzenia - podała w dniu wypadku wstępne ustalenia asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Jarocińska policja poszukuje świadków wypadku i kierowcy drugiego auta, które uczestniczyło w zdarzeniu
Jarocińscy policjanci pracują nad sprawą, ustalają okoliczności i szukają świadków śmiertelnego wypadku.
- Prosimy o zgłaszanie się osób, które mają jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia lub posiadają wideorejestrator w aucie, a przejeżdżali pomiędzy 7.00 a 7.30 tą drogą. Nagranie może być pomocne w rozwiązaniu sprawy. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje, proszone są o kontakt z oficerem dyżurnym KPP w Jarocinie pod numerem telefonu 47-77-55-200 - apeluje policjantka.
Szczególnie o kontakt proszone są osoby podróżujące samochodami volkswagen passat kombi koloru ciemnoniebieskiego i volkswagen golf. Oba pojazdy w czasie zbliżonym do wypadku, w którym zginął 17-letni mężczyzna, przemieszczały się w kierunku Mieszkowa.
Kierowca seata został przesłuchany. Póki co nie usłyszał żadnych zarzutów. Śledztwo prowadzi policja w Jarocinie - pod nadzorem prokuratury.
"Nie znajdujemy słów, by wyrazić swój ból i smutek"
Tragicznie zmarłego 17-latka w mediach społecznościowych pożegnali Szkoła Podstawowa w Cielczy i Zespół Szkół Przyrodniczo-Biznesowych w Tarcach, do którego uczęszczał.
Był życzliwym i zawsze uśmiechniętym młodym człowiekiem. Nie znajdujemy słów, by wyrazić swój ból i smutek… - czytamy na profilu szkoły w Cielczy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kompletnie pijany kierowca wjechał na wysepkę w Jarocinie
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
