Wszystkie rzeki przekroczyły stany alarmowe. Prosna w ciągu ostatniej doby przybrała ponad 71 cm. Zdaniem hydrologów sytuacja może się unormować, jeśli przestanie padać deszcz. Zalane podwórza, podtopione budynki, nieprzejezdne drogi i pola w wodzie - tak wygląda na chwilę obecną sytuacja na Ziemi Jarocińskiej. Najniebezpieczniej jest w okolicach Prosny, która miejscami przekracza stan alarmowy nawet o pół metra. Asfaltowe drogi zalane są między innymi w Górze i okolicach Zalesia, gdzie rano z brzegów wystąpił Czarny Rów II. Pełny raport w najnowszej "Gazecie Jarocińskiej".
(nba)
Fot. Bartek Nawrocki
W wielu miejscach lokalne cieki wystapiły z brzegów