Obwodnica Jarocina wytyczyła kierunki
Parlamentarzysta przypomniał, że pierwszym dużym sukcesem w tej sprawie była budowa obwodnicy Jarocina.
- To była inwestycja, którą musieliśmy „wydrapać pazurami” i wywalczyć. Udało się doprowadzić do podpisania umów w jarocińskim ratuszu, w obecności ówczesnego ministra infrastruktury. Ta inwestycja wytyczyła kierunki dla dalszych prac przy S11. Budowa tej obwodnicy zdeterminowała budowę drogi S11 - mówił poseł, dziękując przy tym byłemu burmistrzowi i staroście Stanisławowi Martuzalskiemu, współzałożycielowi stowarzyszenia „S11”.
reklama
Stracone 8 lat dla S11
Dopiero co połowie września ministerstwo, w odpowiedzi na interpelację poseł Lidii Czechak z Jarocina informowało.
W zawiadomieniu wydanym przez RDOŚ w Poznaniu wyznaczony został termin załatwienia sprawy dotyczącej wydania decyzji środowiskowej dla budowy drogi ekspresowej S11 na odcinku Kórnik - Jarocin do 29 października. W przypadku odcinka drogi ekspresowej S11 Jarocin - Ostrów Wlkp. termin został wyznaczony do 26 września” - poinformował Stanisław Bukowiec z MI [ZOBACZ TUTAJ]
reklama
Mariusz Witczak nie krył, że ostatnie lata były czasem straconym.
- Powiem wprost straciliśmy 8 lat przez rządy PiS-u. Naprawdę można było tę drogę w tym czasie zrealizować. To jest sytuacja, w której nadrabiamy stracony czas. Nadrabiamy stracone 8 lat dyskusji, konfliktu. Prawda jest taka, że PiS inwestował pieniądze w inne regiony w Polsce. Nie chciał budować tej drogi i jeżeli ktokolwiek z PiS-u powie, że zależy mu na tej drodze, to powinien przeprosić za zmarnowany czas. Bo jak PiS chciał coś budować, to budował naprawdę szybko, tylko nie budował w Wielkopolsce, bo Wielkopolski nie lubił. Przegrywał wybory w Wielkopolsce i Wielkopolski zwyczajnie nie lubił - zaznaczył Mariusz Witczak.
dalsza część artykułu pod filmem
reklama
Rok 2026 będzie stanowił przełom dla inwestycji
Poseł Koalicji Obywatelskiej poinformował, że rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad są bardzo optymistyczne. Decyzje środowiskowe dla odcinków Kórnik - Jarocin i Jarocin - Ostrów Wielkopolski mają zostać wydane w przyszłym roku i także w 2026 roku ogłoszone zostaną przetargi.
- Już przez te 2 lata bardzo mocno nadrobiliśmy stracony czas. Nawet jeśli wszystkiego nie skończymy, bo to jest wielka inwestycja, to wydamy miliardy złotych i nie doprowadzimy do takiej sytuacji, żeby ta droga przeleżała kolejne 8 lat. Rok 2026 będzie przełomowy. To będzie decydujący czas dla tego odcinka na którym nam najbardziej zależy, czyli Kórnik - Ostrów Wielkopolski. Ten odcinek został podzielony na dwa etapy: Kórnik-Jarocin i Jarocin - Ostrów Wielkopolski. I mamy zapewnienie, że w przyszłym roku najpóźniej w drugim kwartale zostanie wydana - ale być może wcześniej - decyzja środowiskowa. A Paweł Woźniak - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad obiecał mi, że od razu po tej decyzji będzie ogłaszał przetarg - zapewnił poseł KO.
reklama
S11 nie tylko poprawi komunikację
Zdaniem posła, droga S11 ma znaczenie strategiczne dla Wielkopolski i lokalnych samorządów. Ma nie tylko poprawić komunikację, ale też przyciągnąć inwestycje i zahamować proces wyludniania się mniejszych miejscowości.
- To są grube miliardy złotych, których w takiej skali nigdy wcześniej nie inwestowano w regionie. Prosimy o cierpliwość, bo w ciągu dwóch lat zrobiliśmy więcej niż PiS w ciągu ośmiu - dodał Witczak.
Optymizm podziela także Stanisław Martuzalski, który podkreślił znaczenie wspólnego lobbowania.
- Nasze działania przynoszą efekty. Wierzę, że jeszcze w tej kadencji samorządowej pojedziemy S11 przynajmniej do Poznania - mówił były burmistrz Jarocina.
Ekspresówka to nasza droga życia
Poseł przypomniał, że droga S11 została włączona do transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T, co otwiera drogę do finansowania także z unijnych funduszy spójności.
– To nasza droga życia. Dzięki niej Jarocin, Pleszew, Ostrów, Kępno i cała południowa Wielkopolska zyskają zupełnie nowe możliwości rozwoju - podsumował Witczak.
Jak dodał cała inwestycja (odcinek Kórnik-Jarocin i Jarocin-Ostrów Wielkopolski - przyp.red.) nie zakończy się wcześniej niż w 2030 roku. Na zakończenie parlamentarzysta zaznaczył, że efekty działań są już widoczne także na innych odcinkach trasy.
- Żeby zobaczyć, jak pracujemy, wystarczy spojrzeć na fragmenty Ostrów – Ostrzeszów i Ostrzeszów – Kępno. Dzięki naszym zabiegom już dwóch inwestorów podpisało kontrakty na 400 i 350 milionów to jest odcinek Ostrów Wielkopolski - Ostrzeszow i Ostrzeszów- Kępno i ten odcinek dostał już inwestorów z pieniądzmi i oni mają do 30 miesięcy na zrealizowanie tych odcinków - podsumował poseł Witczak.
Zadaliśmy naszym czytelnikom pytanie w sondzie - Czy Twoim zdaniem uda się do 2029 roku zbudować S11 na odcinku Kórnik - Jarocin? Miażdżąca większość - ponad 86% internautów jest zdania, że nie.
A Ty co sądzisz o sprawie? Czekamy na komentarze i głosy w sondzie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.