ZGO Nova przejmuje rynek odpadów w okolicznych gminach.
Dlatego prezes Zakładu Gospodarki Odpadami Mariusz Zadrożny (na zdjęciu) uważa, że teraz nie warto sprzedawać spółki. Udziałowcami Novej prócz ZGO są Jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i Jarociński Fundusz Poręczeń Kredytowych. Komunalne zakłady próbowały sprzedać spółkę śmieciową pod koniec ubiegłego roku. Prezesi publicznie snuli plany, co zrobią z przychodami. Ostatecznie nie znalazł się jednak nikt, kto chciałby wyłożyć ponad 2,8 mln zł i przetarg unieważniono.
Przygotowania do kolejnego przetargu przerwano. Szef posiadającego większościowy pakiet ZGO oświadczył, że „odstępuje od zamiaru sprzedaży i stanowisko swoje będzie rekomendował pozostałym udziałowcom”. Prezes stawia na rozwój i pokazuje perspektywy przed spółką córką. Teraz ZGO obsługuje sporo okolicznych gmin, gdzie wygrała przetargi. Z pewnością będzie chciała odzyskać też Jarocin. - Stąd ta zmiana decyzji i nie jest ona nagła, lecz poparta wieloma przemyśleniami - mówi Mariusz Zadrożny.
Co na takie rozwiązanie władze miasta? Kto może zainwestować w spółkę śmieciową? O sprawie w jutrzejszym wydaniu Gazety Jarocińskiej.
(nba)
Fot. Bartek Nawrocki