Policja podała szczegóły poniedziałkowego zdarzenia pomiędzy Cząszczewem a Cielczą.
W poniedziałek rano służby otrzymały zgłoszenie, że na wiadukcie nad torami kolejowymi leży bus. Po dojeździe ratowników okazało się, że nie ma nikogo na miejscu zdarzenia [ZOBACZ TUTAJ].
Policji udało się ustalić, kto poruszał się busem.
- Samochodem jeździł obywatel Ukrainy. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w balustradę wiaduktu – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Zobacz także: Dramatyczna akcja ratunkowa. Niestety mężczyzna nie żyje.
Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna został ukarany mandatem. Dlaczego oddalił się z miejsca zdarzenia?
Policji tłumaczył, że szukał osoby, która miała mu pomóc wyciągnąć busa.
Czytaj również: Jarocińscy ratownicy na wypadku w sąsiednim powiecie.