Pozbywanie się popiołu to też sztuka. Mieszkaniec Tumidaju zapomniał, że rozżarzone węgle mogą być przyczyną pożaru. W nocy na osiedlu interweniowała straż pożarna.
- W ogniu stanęła sterta drewna. Płomienie opanował jeden zastęp straży. Pożar powstał od rozgrzanego popiołu, który właściciel pozostawił w plastikowym kuble w pobliżu składowanego drewna - tłumaczy dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.