reklama

Pijany w sztok jechał motorowerem do sąsiedniego powiatu po alkohol. Policja przerwała podróż

Opublikowano:
Autor:

Pijany w sztok jechał motorowerem do sąsiedniego powiatu po alkohol. Policja przerwała podróż  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Z tego przedstawiciela naszego powiatu na pewno nie będziemy dumni. Pijany wybrał się motorowerem wraz z kompanem po... alkohol do sąsiedniej gminy. Na ich drodze stanęła policja. 

 

 

Nie owijał w bawełnę kierowca jednośladu, którego zatrzymano wczoraj wieczorem do kontroli w Borku Wielkopolskim. Był pijany, a podczas policyjnej kontroli przyznał, że... jedzie po alkohol - informuje portal gostynska.pl 

 

W środę około godziny 23.00 policjanci z miejscowego posterunku, na ul. Szosa Jaraczewska zauważyli kierującego motorowerem, który jechał bez kasku wraz z pasażerem.

Zatrzymali 30-letniego mieszkańca pow. jarocińskiego.

- W czasie kontroli wyczuli od mężczyzny woń alkoholu, w związku z czym poddali go badaniu. Okazało się, że miał ponad dwa promile w wydychanym powietrzu – relacjonuje asp. sztab. Monika Curyk, zastępca rzecznika prasowego gostyńskiej komendy policji.

30-latek nie ukrywał celu swojej podróży. Tłumaczył funkcjonariuszom, że jedzie akurat na pobliską stację benzynową po alkohol.

- Mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości oraz kierowania motorowerem bez kasku i przewożenie pasażera bez kasku – mówi dalej asp. sztab. Monika Curyk.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE