Tak zakończyła się jazda fiatem doblo dla 19-letniego mieszkańca powiatu jarocińskiego. O jego wyczynach informuje Komenda Powiatowa Policji w Kościanie.
To właśnie tam w niedzielę w późnych godzinach wieczornych na ul. Gostyńskiej patrol policji próbował zatrzymać fiata. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na pojazd, bowiem kierowca jechał bez obowiązkowych świateł mijania, choć było przed północą.
- Kierujący pojazdem zignorował sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać. Mężczyznę zatrzymano na ul. Berwińskiego, gdzie wjechał prowadzonym pojazdem pod prąd – relacjonuje rzecznik KPP w Kościanie. – Podczas kontroli okazało się, że mieszkaniec powiatu jarocińskiego nie posiada uprawnień do kierowania, nie miał również wymaganych dokumentów podczas kontroli drogowej. Badanie trzeźwości przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Żeby postawić młodemu kierowcy zarzut prowadzenia pojazdu po pijanemu policjanci musieli czekać aż wytrzeźwieje w izbie zatrzymań. Ponadto mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej mimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych przez policję.
Rzecznik przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2, a minimalne dodatkowe środki karne to 3 lata zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi oraz świadczenie w kwocie 5.000zł. Natomiast niezatrzymanie się mimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych przez poruszający się radiowóz jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- Mężczyzna został również ukarany mandatami karnymi o łącznej kwocie 1800zł za popełnione wykroczenia. Ich łączna kwota z pewnością wystarczyłaby na zrobienie kursu na prawo jazdy – dodaje policjant.