Park w Rusku. Gmina Jaraczewo. Powiat jarociński. Dlaczego park jest zamknięty? I czy jest szansa, że jeszcze kiedyś będzie udostępniony mieszkańcom?
Do redakcji „Gazety Jarocińskiej” zadzwonił czytelnik z gminy Jaraczewo, który zwrócił się z pytaniem, dlaczego park w Rusku jest zamknięty? Mężczyzna twierdzi, że jest to dobro wszystkich mieszkańców i że nie powinno tak być, że z parku nie można korzystać.
- Gdzie ludzie mają chodzić na spacery z dziećmi? Poza parkiem mamy tu tylko cmentarz. A tam brama zamknięta i tylko jakieś barany biegają dookoła pałacu - tłumaczy mieszkaniec Ruska.
Z jego relacji wynika, że jeszcze przed rokiem park był otwarty i dostępny dla mieszkańców. Potem to się zmieniło.
- Bardzo mnie nurtuje dlaczego tak jest i czy jest szansa, że kiedyś park znowu będzie otwarty? Lato za pasem, byłoby gdzie pospacerować - tłumaczy mężczyzna.
Właścicielem terenu jest Wojciech Wójcik, przedsiębiorca rolny z Ruska.
- To prawda, że jeszcze rok temu udostępnialiśmy park mieszkańcom. Ale było tam jedno wielkie pijaństwo i nikt nie dbał o porządek. Trzykrotnie zawieszaliśmy tablicę z informacją, żeby nie zaśmiecać terenu i nie podpalać śmieci w koszach, ale za każdym razem te komunikaty ktoś zamalowywał farbą - wyjaśnia właściciel. - Ostrzeżenia były jasne. Kiedy za trzecim razem powiesiliśmy tablicę z informacją, że jeśli korzystający z parku nie będą dbać o porządek i nie przestaną dewastować wszystkiego - wtedy park zostanie zamknięty. Oczywiście nie było żadnej poprawy, więc zgodnie z obietnicą park został zamknięty - dodaje Wojciech Wójcik. - A poza tym wszystkie koszty utrzymania parku ponosimy my. Skoro ktoś nie szanuje mojej własności, to dlaczego ja mam udostępniać park i jeszcze ponosić z tego tytułu straty? - pyta właściciel.
Cały tekst przeczytasz w dzisiejszym wydaniu "Gazety Jarocińskiej".