Policja poinformowała o trzech nietrzeźwych uczestnikach ruchu drogowego. Jednym z nich była kobieta.
Pierwszy wpadł w nocy z soboty na niedzielę. Pijany kierowca fiata cinquecento jazdę zakończył w przydrożnym rowie drogi krajowej nr 12. O znajdującym się w rowie pojeździe policjantów poinformował inny kierowca.
- Gdy stróże przybyli na miejsce, zbadali stan trzeźwości kierowcy i poprosili kontrolowanego mężczyznę o okazanie dokumentów pojazdu oraz prawa jazdy. Wówczas to kierowca przyznał, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ponieważ zostały mu one kilka lat wcześniej odebrane. Jak się okazało, przyczyną zatrzymania dokumentu było kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości - relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Do zatrzymania kolejnego kierowcy 59-letniego mieszkańca gminy Jaraczewo doszło wczoraj po godz. 13.00 na ul. Dworcowej w Golinie.
- Mężczyzna został ujęty przez innego kierowcę po tym, jak 59-latek podczas wykonywania manewru omijania, uderzył w samochód marki Audi A4 należący do zgłaszającego. Jak okazało się na miejscu, przyczyną stłuczki był alkohol znajdujący się w organizmie siedzącego za kierownicą forda fiesty mężczyzny – dodaje policjantka.
59-latek nadmuchał 1,5 promila.
Kilka godzin później w ręce mundurowych wpadła kobieta, 43-letnia mieszkanka gminy Jarocin. Jadące od lewa do prawa osobowe mitsubishi zwróciło uwagę policjantów patrolujących rejon Łuszczanowa. Sposób w jaki przemieszczał się pojazd wzbudził w mundurowych podejrzenie, że jego kierowca może być pod wpływem alkoholu.
- Gdy zatrzymali samochód okazało się, że za jego kierownica siedzi kobieta. Tym większe było ich zdziwienie, gdy po przeprowadzonym badaniu stanu trzeźwości kierującej urządzenie wykazało 3 promile alkoholu - relacjonuje oficer prasowy.
Funkcjonariusze zatrzymali uprawnienia do kierowania tym, którzy je posiadali. Teraz staną przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawiania wolności.
Wobec kierowcy, który zostaje zatrzymany po raz kolejny za to samo przestępstwo, sąd może orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz skazać go na 5 lat więzienia.
Obaj mężczyźni dodatkowo odpowiedzą za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.