W 42 posesjach w Kotlinie nielegalnie odprowadzano deszczówkę do kanalizacji sanitarnej.
To efekt kontroli, które zarządził wójt Mirosław Paterczyk.
Nieuczciwi mieszkańcy otrzymali wezwania do zdemontowania nielegalnych przyłączy w wyznaczonym terminie. Po ich usunięciu mają się zgłosić do urzędu, aby złożyć oświadczenie, w którym poinformują samorząd, że zaprzestali nieprawidłowego odprowadzania deszczówki.
Sekretarz gminy Michał Urbaniak informuje, że u mieszkańców, którzy nielegalnie wpięli się do kolektora sanitarnego ponownie pojawią pracownicy, aby sprawdzić posesję.
- Oczyszczalnia powinna przerabiać ścieki, a nie swojego rodzaju „popłuczyny”. Otrzymujemy bardzo dużo wody, przerabiamy, to i ponosimy ogromne koszty energii elektrycznej, utrzymania sprzętu (...) - mówi Mirosław Paterczyk.
Zapowiada, że na sesji lub komisji przedstawi kalkulację, ile gmina straciła na nielegalnym odprowadzeniu deszczówki do kolektora sanitarnego.
Niedozwolonych przyłączy nie wykryto w Twardowie i Wyszkach.
(era)