Nowa część osiedla Bogusław to jeden plac budowy. Większość ulic została rozkopana. Trwa budowa kanalizacji deszczowej. Potem ma zostać położona nowa nawierzchnia na wszystkich tych odcinkach. Czy jednak do tego dojdzie, czy inwestycje nie są zagrożone? Już teraz przebudowa czterech ulic na osiedlu Bogusław - Kasztanowej, Do Zdroju, Wrzosowej i Maratońskiej - została odłożona w czasie.
Zaniepokojona tym faktem jest Lechosława Dębska, wiceprzewodnicząca rady miejskiej, która reprezentuje Bogusław. - Najpierw była mowa o zabraniu z inwestycji na osiedlu Bogusław miliona złotych i wprowadzenie go w przyszłym roku. Teraz widzę, że przeszło jeszcze na dalszy plan. A osiedle Bugusław czeka na te ulice już 8, 9 lat. To jest cały czas odsuwane. Teraz to już chyba na „święty nigdy” - oburza się radna. I pyta, czy dokończenie przebudowy ulic, która jest już w trakcie, nie jest zagrożone.
Wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz tłumaczy, że nic mu nie wiadomo o zagrożeniu budowy kanalizacji deszczowej na Bogusławiu. - One będą realizowane zgodnie z podpisaną umową i wszystkie prace powinny zostać wykonane do końca tego roku. Choć trudno mi powiedzieć, czy nie będzie jakiegoś przesunięcia terminu, bo to ciężko przewidzieć - stwierdza zastępca burmistrza.
Dlaczego przebudowa ulic Kasztanowej, Do Zdroju, Wrzosowej i Maratońskiej została przesunięta w czasie i kiedy może zostać wykonana - przeczytasz w „Gazecie Jarocińskiej”.