Należał do Prawa i Sprawiedliwości. Był rzecznikiem prasowym starostwa. Został oskarżony o składanie fałszywych zeznań. Napisał list do radnych, w którym wysunął szereg oskarżeń pod adresem najważniejszych osób we władzach powiatu. Jarociński PiS podjął jednogłośną decyzję o usunięciu go ze swoich szeregów.
Jacek S. jest pracownikiem jarocińskiego starostwa oskarżonym o składanie fałszywych zeznań. W związku z tymi samymi wydarzeniami oskarżony jest także były wicestarosta Mirosław D. oraz inny pracownik starostwa - Witold B. [więcej szczegółów na ten temat czytaj TUTAJ].
Jacek S. był członkiem Prawa i Sprawiedliwości. 27 lutego skierował list otwarty do radnych powiatowej opozycji, w którym dość szczegółowo opisał swoje obserwacje dotyczące funkcjonowania powiatowej władzy w czasie jego dwuletniej pracy w urzędzie i wysunął szereg poważnych oskarżeń wobec najważniejszych osób we władzach powiatu [więcej informacji i WIDEO - TUTAJ]. Dzień później - 28 lutego - został usunięty z szeregów PiS-u. Drugi oskarżony - Mirosław D. nadal należy do lokalnych struktur parii rzadzącej [o zarzutach wobec Mirosława D. - czytaj TUTAJ].
- Komitet powiatowy PiS-u w Jarocinie jednogłośnie przyjął wniosek o usunięciu go z naszych szeregów, ponieważ naruszył powagę i wizerunek partii - uzasadnił Janusz Krawiec, szef jarocińskich struktur PiS-u. - Teraz wniosek musi jeszcze zatwirdzić zarząd okręgowy naszej partii- dodaje.
Nie jest to pierwszy przypadek "czyszczenia" partyjnych szeregów w jarocińskim PiS-ie. Podobna sytuacja miała miejsce pod koniec 2017 roku [więcej szczegółów TUTAJ]
Witold B. i Jacek S. są nadal pracownikami starostwa. Ten ostatni od kilku miesięcy przebywa na zwolnieniu lekarskim. Natomiast Mirosław D. w czerwcu ubiegłego roku ze stanowiska etatowego członka zarządu powiatu przeszedł na emeryturę. Nadal jest jednak radnym Rady Powiatu Jarocińskiego.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.