Policja ujęła kolejnego kierowcę, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym.
Główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym. W przypadku potrącenia pieszego, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, zmniejsza szanse jego przeżycia.
Do wielu kierowców nie docierają apele policji, aby przestrzegać przepisów ruchu drogowego.
Wczoraj w Panience (gm. Jaraczewo) policjanci pełnili nadzór nad ruchem. Funkcjonariusze wypatrzyli jadące z nadmierną prędkością audi. Postanowili skontrolować jego kierowcę.
Okazało się, że młody mężczyzna przekroczył prędkość o 66 kilometrów na godzinę. W obszarze zabudowanym jechał z prędkością 116 km/h.
21-latek z gm. Jaraczewo stracił prawo jazdy na trzy miesiące, które posiadał od trzech lat. Został ukarany mandatem i dostał 10 punktów karnych.
- Gdybyśmy jednak nie zareagowali, kto wie, czy jego podróż nie zakończyłaby się w inny, tragiczny sposób - zaznacza asp. Agnieszka Zawotska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.