Mateusz Guzek podkreśla, że uwielbia długodystansowe wędrówki. Teraz ma przed sobą mam poważne wyzwanie. Planuje przejście Szlaku Karpackiego, czyli niebieskiego szlaku turystycznego o długości około 430 kilometrów, prowadzącego z Rzeszowa do Grybowa. Uważany jest on za jeden z najdzikszych i najbardziej wymagających tras w Polsce, ponieważ jest rzadko uczęszczany, a do tego prowadzi przez odludne tereny, na których natura rządzi się swoimi prawami.
"Tym razem jednak ta droga ma dla mnie głębszy sens. Idę, żeby pomóc Stasiowi - wyjątkowemu chłopcu, który od urodzenia zmaga się z bardzo rzadką mutacją genetyczną. Stasiu jest jedynym znanym pacjentem z mutacją w genie TPP2. Ma zdiagnozowany niedobór odporności, ciężką postać atopowego zapalenia skóry, opóźnienie rozwoju i wymaga opieki wielu specjalistów w całej Polsce. Leczenie, diagnostyka, szczepienia, dojazdy do szpitali - to wszystko generuje ogromne koszty, a jego rodzina każdego dnia walczy o to, by zapewnić mu jak najlepsze życie i szansę na przyszłość. Z tej okazji otwieram zbiórkę charytatywną na leczenie Stasia. Jeśli możesz wesprzyj, udostępnij, dołącz. Każda złotówka ma znaczenie. Każde udostępnienie zwiększa szansę, że ktoś jeszcze się dołączy" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Guzek.
Nie trzeba podejmować wyzwania, wystarczy wpłacić choćby złotówkę do skarbonki na stronie www.siepomaga.pl/szlak-karpacki-dla-stasia.
Stasiu Kolasiński mieszka w Lisewie. 3-latek urodził się z mutacją genu TPP2, a przez ma opóźniony rozwój psychoruchowy. Do tego dochodzą jeszcze problemy z chorobami immunologicznymi i reumatologicznymi.
"Staś miewa bardzo duże problemy skórne. Cały czas pozostaje pod opieką dermatologów. Nikt nie wie dokładnie, co mu jest, a żadne leki na to nie pomagają. Stasiu cierpi z powodu niedoboru odporności. Synek ma też 1,5 cm krótszą nogę. Obecnie zbieramy na integrację sensoryczną, zajęcia z logopedą oraz neurologopedą. Staś w chwili diagnozy był jedynym zdiagnozowanym na świecie, dlatego diagnostyka i leczenie jest tak trudne" - piszą rodzice na stronie zbiórki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.