W Jarocinie w jednym ze sklepów samoobsługowych znanej sieci skierowano na kwarantannę całą załogę jednej zmiany. Jak udało nam się dowiedzieć, u jednego z pracowników stwierdzono koronawirusa.
Docierają do nas niepokojące informacje dotyczące kolejnych przypadków zachorowania na koronawirusa na naszym terenie.
W wczorajszym szczegółowym raporcie urzędu wojewódzkiego pojawiło się 38 przypadków zakażenia koronawirusem. Dzisiaj mamy informację o kolejnych 6 osobach. Niestety onotowano również kolejny zgon. zmarła 74-letnia mieszkanka powiatu jarocińskiego.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że koronawirusa zdiagnozowano u kilku pracowników jarocińskiego marketu. Prawdopodobnie część załogi trafiła na przymusową kwarantannę. Mówi się o Biedronce znajdującej się na ul. Powstańców Wielkopolskich.
Nie wiadomo dokładnie ile osób pracujących w markecie musiało poddać się izolacji. Sieć nie ujawnia tych danych. Poprosiliśmy o informację w sprawie rzecznika prasowego Grupy Jeronimo Martins.
Dopiero po południu otrzymaliśmy odpowiedź:
Bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników jest dla nas zawsze najważniejsze, dlatego natychmiast reagujemy i będziemy reagować zawsze wtedy, kiedy nasze działania mogą je dodatkowo zwiększyć. Działamy zawsze w oparciu o obowiązujące przepisy oraz w zgodzie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Tak jest również w przypadku naszych sklepów w Jarocinie. Ze względu na pozytywny wynik testu u pojedynczych pracowników, osoby, które miały z nimi bezpośredni kontakt zostały poddane kwarantannie, co jest ścisłą realizacją wytycznych Sanepidu. Obecnie placówki funkcjonują normalnie dzięki wsparciu pracowników z innych sklepów i dokonywanie w nich zakupów jest bezpieczne - napisał Mariusz Czarnek, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka