Codziennie, między innymi poprzez roztargnienie i pośpiech, nawet najlepszym zdarza się zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Taka sytuacja przytrafiła się wczoraj mieszkańcowi Jarocina.
Kierowca w Jarocinie zostawił auto z włączonym silnikiem
Na chwilę na ul. Św. Ducha w Jarocinie z włączonym silnikiem pozostał jeep cherokee. Jakie musiało być jego zaskoczenie, gdy do auta wsiadł nieznany mu mężczyzna i odjechał.
- O godzinie 11.40 otrzymaliśmy zgłoszenie o kradzieży samochodu. Mężczyzna, który jechał samochodem jeep cherokee pozostawił samochód z włączonym silnikiem na ulicy Św. Ducha w Jarocinie. Na chwilę się oddalił i w tym czasie samochód zniknął – relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
W auto wsiadł przypadkowy mężczyzna
Jarocinianin ze swojej posesji wziął inny samochód i ruszył za jadącym jeepem.
- Zgłaszający informował nas w jakim kierunku jedzie pojazd. Kierujący jeep cherokee udawał się w stronę Żerkowa. Komunikat o kierowcy jadący jeep cherokee trafił do innych jednostek policji – opisuje policjantka.
31-latek z gminy Żerków jeepa rozbił na płocie
Uciekinier za daleko nie odjechał. Zatrzymał się na płocie w Stęgoszy.
- Na łuku drogi mężczyzna nie zapanował nad autem i uderzył w płot. Policjanci zatrzymali na miejscu 31-letniego mieszkańca gminy Żerków. Mężczyzna odmówił podania się badaniu alkomatem. Została pobrana od niego krew, ale od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu - dodaje rzeczniczka.
Jak ustaliła policja, mężczyzna ma czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Został osadzony w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Po wykonaniu niezbędnych czynności usłyszy zarzuty.
[AKTUALIZACJA 25 marca godz. 9.30]
31-latek usłyszał dwa zarzuty. Przed sądem będzie się tłumaczył z kradzieży samochodu oraz kierowania pojazdem bez uprawnień. Mężczyzna ma orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja oczekuje na wyniki badań krwi na zawartość alkoholu.
- Od mężczyzny było czuć woń alkoholu, ale dopóki nie mamy wyników, to nie możemy stawiać takiego zarzutu. Mężczyźnie pobrano krew do badań, ponieważ odmówił poddaniu się alkomatem. Po uzyskaniu wyników badań zarzuty mogą zostać uzupełnione o dodatkowy czyn – mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
Kara jaka grozi mężczyźnie za popełnione przestępstwa to nawet 5 lat pozbawienia wolności. 31-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.