Ludzki błąd stoi za zdecydowaną większością wypadków drogowych. To ludzka brawura, nieodpowiedzialność, lekceważenie podstawowych zasad ruchu drogowego doprowadziły do wielu nieodwracalnych tragedii. W ubiegłym roku na terenie powiatu jarocińskiego doszło do 31 wypadków drogowych i 625 kolizji. Na naszych drogach zginęło 6 osób, a 34 zostały ranne. Jakie zachowania kierujących pojazdami doprowadziły do zdarzeń?
- W 12 przypadkach i to jest zdecydowana większość, przyczyną wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, a kolejnymi wymijanie, nadmierna prędkość, wyprzedzanie oraz cofanie - mów st. asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Raport Biura Drogowego Komendy Głównej Policji podaje następujące przyczyny wypadków drogowych: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu (27,3%), niedostosowanie prędkości do warunków ruchu drogowego (23,6%), nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych (11%), niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami (8,4%), kierujący pod wpływem alkoholu (5,46%), nieprawidłowe wyprzedzanie (4,7%).
Jarocin. Kichnęła za kierownicą, spowodowała śmiertelny wypadek
Prócz tych najczęstszych przyczyn wypadków, są jeszcze takie nietypowe. Oczywiście, że za nie też jest odpowiedzialny człowiek. Dwa lata temu o 19-latce, która kichnęła za kierownicą i spowodowała śmiertelny wypadek, mówiła cała Polska. Tragedia rozegrała się na drodze krajowej w Golinie. Młoda mieszkanka powiatu ostrowskiego, jadąc krajówką renault kangoo, załapała prawe pobocze. Kiedy próbowała odbić na drogę zjechała na przeciwległy pas jezdni, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym oplem corsą. Pojazdem podróżował 44-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego. Mężczyznę z rozbitego auta musieli uwolnić strażacy. Nie udało go się uratować. Kobieta została skazana przez jarociński sąd na 1 rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata.
- Złożyła wyjaśnienia, w których wskazała, że powodem zjechania na przeciwległy pas było kichnięcie - informował wtedy prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Zapatrzył się na świeżo kupionego psa, wjechał pod pociąg
W pamięci jarocińskich funkcjonariuszy na długo pozostał kierowca BMW, który był tak zachwycony swoim czworonogiem, że wjechał… pod pociąg. Na szczęście kolizja skończyła się na strachu i rozbitym BMW. Jak ustaliła policja, mieszkaniec województwa mazowieckiego, podróżując z rodziną, nie zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, pomimo umieszczonych tam znaków drogowych, w tym znaku STOP, nakazującego bezwzględne zatrzymanie się i wjechał na tor kolejowy na szlaku Poznań - Ostrów Wielkopolski. W efekcie doszło do zderzenia z pociągiem towarowym. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń. Podróżujący pojazdem mogli mówić o dużym szczęściu, ponieważ BMW zostało mocno uszkodzone. Jaka była przyczyna niebezpiecznej kraksy ze składem?
- Kierujący BMW zapatrzył się na zakupionego psa i niestety wjechał na przejazd kolejowy i uderzył w pociąg - tłumaczy Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Pies chodził w samochodzie, kierowca uderzył w drzewo
Jak ważna jest koncentracja za kierownicą i prawidłowe przewożenie zwierząt w aucie, pokazuje kolejne zdarzenie, do którego doszło na drodze Żerków - Raszewy. W Żółkowie kierowca forda na prostym odcinku drogi uderzył w drzewo. Pasażerka auta trafiła do szpitala.Policja ustaliła, że para przewoziła psa luzem.
- Zwierzę przemieszczało się w samochodzie. Pies przeszkodził w skupieniu się kierowcy. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem - mówiła Agnieszka Zaworska.
W przepisach dotyczących ruchu drogowego nie znajdziemy wytycznych, które określiłyby zasady przewożenia zwierząt w samochodach. Funkcjonariusze wskazują, że czworonogi musimy zabezpieczyć w taki sposób, aby nie zagrażały naszemu bezpieczeństwu podczas podróży, a także nie były same narażone na stres i cierpienie. Jedną z przyczyn wypadków jest stan techniczny pojazdów. W pamięci średzkich policjantów zapisał się wypadek na obwodnicy Środy Wielkopolskiej.
- Z samochodu ciężarowego wystrzeliła metalowa poduszka, która uderzyła na sklepieniu szyby z dachem - nad głową kierowcy - jadącej z przeciwnego kierunku skody octavia. Kierowca trafił do szpitala w ciężkim stanie. Siła uderzenia była tak duża, że dach zwinął się do trzech czwartych. Gdyby to uderzenia byłoby 10-15 centymetrów niżej, to podejrzewam, że kierowca straciłby głowę - przypomina sobie komisarz Marcin Puzicki, od niedawna emerytowany naczelnik średzkiej drogówki.
Nawet biegli nie potrafią ustalić przyczyny wypadku
Ponad 50 procent przyczyny wypadków nie udaje się ustalić. Z Raportu Biura Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że ich odsetek jest bardzo wysoki i wynosi 56,4%. Jak to tłumaczą policjanci?
- Jeżeli nie ma świadków, a kierowca na prostym odcinku drogi uderza autem w drzewo i traci życie, to żaden policjant nie wpisze nie dostosowanie prędkości do warunków ruchu, czy zła obserwacja przedpola jazdy, tylko wpisuje inne nieustalone przyczyny i tak to jest rejestrowane w systemie. Jest nacisk Komendy Głównej Policji, aby te przyczyny uzupełniać. Nieraz do poważnych zdarzeń powołuje się dwóch, trzech biegłych i też żaden z nich w stu procentach nie wypowiedział się, co było przyczyną wypadku i dlatego jest tak wysoki odsetek wypadków o nieustalonej przyczynie - mówi policjant drogówki z wieloletnim stażem pracy.
Wśród tych ustalonych za 23,8% odpowiadają zwierzęta i obiekty na drodze. Czasami nieuwaga, czy lekceważenie przepisów doprowadzają do nietypowych zdarzeń Pod wiaduktem na al. Niepodległości w Jarocinie utknęła ciężarówka przewożąca koparkę.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.