Śmigłowiec spadł na ziemię w gminie Nowe Miasto. [WIDEO] Na miejsce katastrofy jadą straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Helikopter runął w lesie w okolicy Wolicy Koziej.
- Dwie osoby zginęły na miejscu - poinformował portal dyżurny średzkiej straży pożarnej. Po upadku maszyna stanęła w płomieniach.
Na miejscu pracuje pięć zastępów straży pożarnej - powiedział portalowi mł. bryg. Jarosław Kuderczak, zastępca Komendanta Powiatowego Straży Pożarnej w Środzie Wielkopolskiej. Służby ratunkowe miały problem z dotarciem na miejsce zdarzenia, bo śmigłowiec spadł na podmokły teren.
[AKTUALIZACJA] 13:05]
Prywatny śmigłowiec wystartował z pobliskiego Hermanowa. - Kiedy spadał słyszałem dźwięk podobny do cięcia piłą - powiedział naszemu reporterowi jeden ze świadków katastrofy.
To pierwszy od kilkudziesięciu lat wypadek lotniczy na terenie Ziemi Jarocińskiej.
[AKTUALIZACJA 18:05]
Ofiary katastrofy to: 66-letni pilot z Międzychodu i 64-letni pasażer z Gorzowa Wielkopolskiego. Mężczyźni lecieli małym dwuosobowym śmigłowcem.
- Na miejscu nadal pracują policjanci, prokurator i lekarz medycyny sądowej. Po 17.00 przybyli z Warszawy przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - mówi sierż. sztab. Edyta Kwietniewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wielkopolskiej
(era, nba)
Fot. Bartek Nawrocki