Kolejne zebranie mieszkańców Osiedla nr 2 (T. Kościuszki) odbyło się dziś w ratuszu. Jarociniacy nadal nie zgadzają się na budowę drogi łączącej ulice Wrocławską i Bema. Nie chcą też dwóch zbiorników retencyjnych - jednego o powierzchni 950 metrów kwadratowych i drugiego o wielkości 2.500 metrów kwadratowych.
Mieszkańcom nie podoba się także raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, przygotowany przez firmę Fojud. - Robicie z ludzi tumanów! (...) Tam są napisane bzdury totalne. (...) Napisali to, co chciał urząd. (...) Napisali wręcz, że niewybudowanie zbiorników i drogi zagraża ochronie środowiska i ludziom. To są totalne jaja! - denerwował się jeden z mieszkańców.
Trzy tygodnie temu, na podobnym zebraniu, mieszkańcy zaproponowali, aby zamiast budowy łącznika, wykorzystać istniejącą już ul. Bema. Padła też propozycja, żeby wybudować podziemne zbiorniki retencyjne. Dziś Piotr Banaszak, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, nie pozostawił wątpliwości, że takie rozwiązania nie wchodzą w grę. Dlaczego? Co jeszcze działo się na zebraniu? O tym już wkrótce w „Gazecie Jarocińskiej”.
(kg)
Fot. Karol Górski