![Jarocin Festiwalu 2019. Znamy szczegóły tegorocznej imprezy [SONDA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/jarocinska/articles/image/0b55e173-110d-48be-bcb4-a7b72ea4851c)
Bramy tegorocznego festiwalu w Jarocinie zostaną otwarte w sobotę o godzinie 14.00 - taka informacja została podana na konferencji prasowej, w której uczestniczyli organizatorzy wydarzenia oraz burmistrzowie - Adam Pawlicki i Bartosz Walczak. Co jeszcze zostało ujawnione na tydzień przed festiwalem, który w tym roku będzie trwał dwa dni?
W konferencji wzięli udział: burmistrz Jarocina Adam Pawlicki, wiceburmistrz Bartosz Walczak oraz organizatorzy: Mariusz Woźniczka, właściciel agencji Vizionair z Łodzi oraz Robert Cieślak, prezes jarocińskiej Agencji Rozwoju.
W trakcie spotkania Adam Pawlicki wylosował kolejność w jakiej w sobotę na festiwalowej scenie wystąpią zespoły - laureaci Jarocińskich Rytmów Młodych [więcej o tym przeczytasz TUTAJ]. I tak jako pierwszy zagra Izzy & The Black Trees. Drugi wystąpi zespół Para, a jako trzecia zaśpiewa Jagoda Kret.
Spośród tych wykonawców w głosowaniu sms-owym wyłoniony zostanie zwycięzca Rytmów, który weźmie udział w koncercie na scenie festiwalu transmitowanym przez telewizję. Zespół będzie mógł także nagrać singiel w profesjonalnym studio oraz zrealizować teledysk. Czego jeszcze dowiedzieliśmy się na konferencji prasowej?
- W sobotę po otwarciu bram startujemy o godzinie 15.00 z koncertem, który potrwa do północy. W niedziele otwieramy bramy o godzinie 17.00 i półtora godziny później odbędzie się koncert telewizyjny. W pierwszej części wystąpi 15 zespołów, w tym laureat Jarocińskich Rytmów Młodych. W drugiej - 40-lecie zespołu Dżem. Kończymy w okolicach godziny 1.00 - 1.30 - poinformował Mariusz Woźniczka.
Po zakończeniu drugiego dnia festiwalu będzie można posłuchać i pobawić się przy muzyce klubowej.
- Organizacja festiwalu jest bardzo poważnym przedsięwzięciem, przy którym będą pracowały setki osób. Jest to jest bardzo skomplikowane logistycznie między innymi z powodu transmisji telewizyjnej - zaznaczył Woźniczka. - To, co będzie widać od frontu - 200 metrów kwadratowych sceny i światła to tylko połowa, co najmniej drugie tyle będzie z drugiej strony. To będzie pracowało bardzo ostro, żeby zapewnić najwyższą jakość występów poszczególnych wykonawców. To wszystko już od teraz przywożą traki - w sumie będzie 10 takich traków. Powiem tylko, że energetycznie będzie to zasilanie na poziomie 700 kilowatów i to jest porównywane z największymi festiwalami w Polsce - stwierdził właściciel łódzkiej agencji Visionair.
Okazuje się jednak, że nie będzie to transmisja na żywo, tylko retransmisja. Przeprowadzi ją Telewizja Polska, a nie, jak wcześniej wspominano, jedna z telewizji komercyjnych.
Mariusz Woźniczka nie chciał na razie zdradzić który to będzie kanał TVP.
- Szczegóły są dogrywane i wkrótce to podamy.
Zapowiedział, że jubileuszowy koncert zespołu Dżem będzie można obejrzeć w piątek - 19 lipca o godzinie 22.15.
Organizator tak tłumaczył rezygnację z transmisji na żywo:
Festiwal w Jarocinie to jest festiwal wolności artystycznej, a transmisja telewizja na żywo rządzi się swoimi prawami i ma swój reżim, który naszym zdaniem tę wolność i swobodę artystów i publiczności by ograniczał, bo nie da się tego pogodzić. Dlatego po wielu rozmowach stwierdziliśmy, że nie chcemy rezygnować z tego, co jest w Jarocinie najistotniejsze. Telewizja nie będzie ingerować w festiwal, będzie go tylko podglądać.
Według tego, co podał szef Jarocińskiej Agencji Rozwoju do tej pory sprzedało się 6,6 tysiąca karnetów i wejściówek jednodniowych.
- Znacznie lepiej sprzedaje się drugi dzień festiwalu - stwierdził Robert Cieślak. Organizator zarezerwował około 2 tysięcy biletów i karnetów do tak zwanej sprzedaży własnej. - To jest taka większa sprzedaż dla podmiotów zainteresowanych, czyli spółek komunalnych czy gminy.
Wszystkie szczegóły tegorocznego Jarocin Festiwalu znajdziecie w najbliższym wydaniu Gazety Jarocińskiej, który już od wtorku - 9 lipca będzie w sklepach.
