Gastroskopia stanowi badanie endoskopowe górnego odcinka przewodu pokarmowego. Czy boli? Kiedy powinniśmy ją mieć wykonaną? Jakich objawów nie wolno nam lekceważyć?
Gastroskopia to powszechnie używany skrót, pełna nazwa brzmi ezofagogastroduodenoskopia. Podczas badania ogląda się od środka cały przełyk, żołądek i dwunastnicę będącą początkowym odcinkiem jelita cienkiego. Gastroskopia pozwala ocenić stan morfologiczny właśnie tych trzech narządów. - Oceniamy ich błonę śluzową tzn. wyściółkę tych narządów i stwierdzamy, czy są tam jakieś zmiany chorobowe: stany zapalne, nadżerki, owrzodzenia, zmiany naczyniowe, guzy nowotworowe, polipy. Pozwala także ocenić, w pewnym wymiarze, zaburzenia czynnościowe przełyku, żołądka i dwunastnicy - mówi lek. med. Grzegorz Szymczak, chirurg wykonujący badania i zabiegi endoskopowe. - Jeżeli stwierdzamy jakieś zmiany chorobowe, w trakcie gastroskopii pobierane są wycinki na badania histopatologiczne, enzymatyczne.
Przy użyciu gastroskopu (gastrofiberoskopu) wykonywane są także zabiegi endoskopowe. Niekiedy w trybie pilnym, w stanach zagrożenia życia - w przypadkach krwawienia z górnego odcinka przewodu pokarmowego. - Najczęściej mamy do czynienia z krwawieniami z wrzodów żołądka, jak i dwunastnicy, a także krwawieniami z żylaków przełyku oraz krwawienia z polipów - dodaje specjalista. W trybie planowym wykonuje się usuwanie polipów, wczesnych zmian nowotworowych, podwiązywanie endoskopowe żylaków przełyku, leczenie zmian naczyniowych, które mogą być powodem krwawień z żołądka.
Lekarz przyznaje, że pokutuje zły sposób odżywiania. Jest to jedna z przyczyn wielu chorób przewodu pokarmowego: przełyku, żołądka, jelita grubego. - Dopóki ktoś jest zdrowy, specjalnie nie zwraca uwagi na to, co i jak je. Natomiast jeżeli zaczynają się zmiany chorobowe, ustawienie diety - częstotliwość i jakość jedzenia, jest jednym z elementów leczenia. Leczenie nie polega, w przypadku tych schorzeń, tylko na łykaniu tabletek. Pacjent musi też coś dać z siebie - podkreśla specjalista.
Lekarze zwracają uwagę na to, że objawy chorobowe stwierdza się u coraz młodszych osób. Najczęściej jest to choroba refluksowa przełyku. Nieleczona może doprowadzić do powikłań, do stanów zapalnych, stanów przednowotworowych.
Przy okazji gastroskopii, jeżeli u pacjenta stwierdza się zmiany chorobowe, wrzód lub stany zapalne, pobiera się wycinki nie tylko do badań histopatologicznych, ale również na tzw. test urazowy. To bardzo ważne badanie - pozwala stwierdzić, czy nie ma infekcji bakterią Helicobacter pylori. Ta bakteria jest odpowiedzialna za wiele schorzeń. za powstawanie wrzodów żołądka, wrzodów dwunastnicy, różnych stanów zapalnych, a także nowotworów żołądka.
Jakie dolegliwości stanowią wskazanie do wykonania gastroskopii?
- wszelkie dolegliwości bólowe nadbrzusza, określane często przez pacjenta bólami żołądka,
- zgaga - to zawsze jest alarmowy objaw choroby toczącej się w żołądku lub przełyku. Nie wolno tego objawu lekceważyć. Jeżeli jest to nawracająca dolegliwość, powtarzająca się kilka razy w tygodniu, należy zgłosić się do lekarza w celu wykonania gastroskopii,
- wszelkie zaburzenia połykania, bóle w czasie połykania,
- dolegliwości bólowe w klatce piersiowej, bóle zamostkowe (w takich sytuacjach należy wykluczyć najpierw kardiologiczne dolegliwości).
Czy gastroskopia boli?
Nie boli. Można natomiast odczuwać w czasie badania pewien dyskomfort. Gastroskopię wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. Znieczulane są jama ustna, podniebienie, gardło, początkowy odcinek cieśni gardłowo-przełykowej, pozostały odcinek badanego przewodu pokarmowego, a więc przełyk i żołądek i dwunastnica - nie, ponieważ jest tak unerwiona, że nawet podczas pobierania wycinku pacjent nie czuje bólu.
Nieprzyjemne jest samo znieczulenie. Pacjent czuje, że coś mu przeszkadza w gardle. Nie ma jednak problemu ani z oddychaniem, ani z połykaniem śliny. Stosuje się preparat w sprayu, który znieczula już po minucie. Znieczulenie trwa ok. 20 minut.
Gastroskopię wykonuje się również w znieczuleniu ogólnym, ale tylko ze wskazań medycznych, w szpitalu. Stosuje się np. przy krwotokach z żylaków przełyku, kiedy istnieje duże niebezpieczeństwo zachłyśnięcia się krwią do płuc, przy różnych rodzajach niepełnosprawności. Badanie diagnostyczne trwa od 2 do 5 minut. Zabieg endoskopowy - w zależności od jego zabiegu.
Jak się przygotować?
Pacjent musi być na czczo. Jeżeli badanie jest wykonywane rano lub do południa, nie wolno do tego czasu nic jeść i pić. Jeżeli - w godzinach popołudniowych lub wieczornych, pacjent jest powiadamiany, kiedy może zjeść ostatni posiłek i coś wypić (najczęściej 8-10 godzin wcześniej, jeśli chodzi o jedzenie, 4-5 godzin - w przypadku płynów). Jeżeli w żołądku jest treść pokarmowa, nie widać dokładnie wszystkiego, co lekarz chce zobaczyć. Badanie jest zresztą w takiej sytuacji przerywane, ponieważ grozi to zachłyśnięciem się.