- Chcielibyśmy, żeby „Gazeta” zajęła się naszą drogą i nam pomogła. Mamy teraz prawdziwa rzekę błota. Samochód osobowy ma ciężko przejechać. Już wcześniej dziury były na pół metra, a teraz, jak przyszły roztopy, to się tu topimy - opisuje sytuację mieszkaniec ulicy Pinki, który zadzwonił do naszej redakcji z prośbą o interwencję.
Pojechaliśmy na miejsce i sprawdziliśmy. Rzeczywiście droga jest rozmokła i porozjeżdżana. Co jakieś czas trzeba omijać większe kałuże, których głębokość w tych warunkach trudno ocenić.
Mieszkańcy apelują o utwardzenie drogi - własciciel zna sytuację
Właścicielem drogi jest gmina Jarocin. Hubert Kujawa z Urzędu Miejskiego w Jarocinie, który odpowiada za drogownictwo, przyznaje, że zna sytuację na drogach gruntowych.
- Mamy roztopy a grunt jest jeszcze zamarznięty i woda nie ma gdzie wsiąkać. A że śniegu było dość sporo, to teraz tej wody też jest niemało - stwierdza urzędnik.
Informuje, że urząd przygotowuje przetarg, który ma wyłonić firmę, która zajmie się utwardzaniem i wyrównywaniem dróg gruntowych na terenie całej gminy. Jego zdaniem postępowanie powinno zostać rozstrzygnięte do końca marca.
Mieszkańcy apelują o utwardzenie drogi - urząd bedzie miał na uwadzę
- Na pewno będziemy mieć na uwadze tę ulice Pinki w Siedleminie - deklaruje Kujawa.
I dodaje:
- My na tych drogach gruntowych staramy się po kolei w miarę możliwości kłaść asfalt, ale wszystkiego od razu nie zrobimy - zaznacza szef jarocińskiego drogownictwa.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.