reklama

OSP Panienka niespodziewanie opuściła zawody strażackie w Noskowie. WIEMY, co się stało?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

OSP Panienka niespodziewanie opuściła zawody strażackie w Noskowie. WIEMY, co się stało? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
2
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościCzłonkowie OSP Panienka czują się pokrzywdzeni przez komisję sędziowską. W proteście opuścili zawody sportowo-pożarnicze w Noskowie. Druhowie mają swoje argumenty. Jest też stanowisko organizatora.
reklama

W minioną niedzielę odbyły się zawody sportowo-pożarnicze w Noskowie. W zmaganiach wystartowały 42 drużyny.  

Zawody sportowo-pożarnicze w Noskowie           

Drużyny OSP Panienka opuściły zawody strażackie jeszcze przed ich zakończeniem. Zanim podjęli taką decyzję, pomiędzy częścią druhów OSP Panienka a organizatorami doszło do słownych utarczek. Co było powodem?

Wszystko rozpoczęło się po starcie żeńskiej MDP w ćwiczeniu bojowym. Druhny wystarto-wały. Kibice dopingowali: „Panienka”, „Panienka”. Druhny rozwinęły linię gaśniczą i czekały na podanie wody. Zniecierpliwieni kibice krzyczeli: „Dwaj wodę”, „Dawaj wodę”. Niestety nie udało się jej podać.                                                             

reklama

- Dziewczyny zostały strasznie potraktowane. Węże rozwinęły prawidłowo. Mieli tak zakręcony zawór, że mechanik drużyny nie mógł uruchomić tej pompy, żeby im podać wodę. Tej pompy nie szło po prostu uruchomić - mówi mama jednej ze startujących dziewczynek.    
 

Rodzice młodych strażaczek: Nie działała motopompa    

Poszliśmy zgłosić, żeby nasza drużyna mogła powtórzyć konkurencję. Później były dziewczynki z Jaraczewa i też pompa im coś szwankowała i jeszcze raz mogły przeprowadzić konkurencję, a dziewczynom z Panienki nie pozwolili na powtórzenie konkurencji - opowiada Czytelniczka. Dodaje, że druhny są bardzo rozgoryczone.  

 - Dwa miesiące się przygotowywały i w taki sposób zostały potraktowane. Komisja sędziowska nie chciała z nami rozmawiać - zaznacza.  

reklama

Prezes Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego OSP w Jaraczewie twierdzi, że winę za zaistniałą sytuację ponosi mechanik obsługujący urządzenie. 

Mechanik nie podał wody w odpowiednim czasie. Linie były już rozwinięte. Zawodniczki czekały na wodę, a mechanik nie sprawdził sobie sprzętu przed startem.

- Pompa wodę zassała, ale nie podała jej dalej. OSP Panienka miała pretensje do sędziów, że my nie sprawdziliśmy pompy. Każdy mechanik obsługujący motopompę musi ją sobie sprawdzić sam - tłumaczy Mirosław Baranek.

  
Zarząd Oddziału Miejsko-Gminnego OSP w Jaraczewie: Motopompa działała prawidłowo   


 - Po drużynie z OSP Panienka startowała Cerekwica i pompa wodę podała na mniejszym ciśnieniu, bo Cerekwica nie odkręciła maksymalnie jednego zaworu. Po starcie Cerekwicy sprawdziliśmy pompę i jak był zawór maksymalnie odkręcony, to pompa działała prawidłowo - dodaje Baranek. 

reklama

Drużyny OSP Panienka opuściły zawody  

Podkreśla, że w trakcie utarczek pomiędzy strażakami, a komisją sędziowską ze strony młodzieży i ich rodziców padło wiele niecenzuralnych słów. Nikt z OSP Panienka nie złożył oficjalnego protestu. 

Zdenerwowane drużyny OSP Panienka opuściły zawody.       

 - Nie podchodzili do dalszych konkurencji, ale ostatecznie żeńska drużyna MDP z Panienki zajęła trzecie miejsce - precyzuje Baranek.

Podobnie uważa Roman Skrzypczak – prezes OSP Panienka.

- Obiektywnie patrząc winny był mechanik. Oficjalnego protestu nie było. Były to typowe przepychanki słowne. Jeden drugiemu chciał coś udowodnić – ocenia Skrzypczak.

reklama

SONDA

Jak ci się jeździ po Jarocinie?

Zagłosowało 1095 osób
Zagłosuj
Głosy można oddawać od 10.06.2025 od godz 11:50
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo