Rada Miejska w Jarocinie większością głosów przyjęła uchwałę dotyczącą rozszerzenia płatnej strefy parkowania o jarociński rynek. Przy okazji miasto podzielono na dwa obszary - A z droższym parkowaniem (dotyczy rynku i ulic Wyszyńskiego, Mickiewicza, Targowej, Kościelnej, Kilińskiego i Średniej) i B, gdzie w strefie parkowania obowiązują ceny jak dotychczas (zobacz niżej).
Od jesieni kierowcy mogą zostawiać swoje auta w północnej pierzei rynku za darmo. Jak się okazało, wbrew argumentom podnoszonym między innymi przez przedsiębiorców, nie spowodowało to zwiększonego zainteresowania sklepami zlokalizowanymi w ścisłym centrum.
Za to rynek już od rana jest zwykle szczelnie zastawiony parkującymi samochodami. Opłaty, wyższe niż w strefie, mają w opinii urzędników wymusić rotację aut.
- Czy uważają państwo, że wprowadzanie odpłatności 3 zł spowoduje utracenie dochodów do budżetu gminy, ze względu na to, że bardzo blisko mamy nowo wybudowane na ul. Śródmiejskiej i Barwickiego, parkingi gdzie jest 2 zł, ale ludzie nie mówią o kwestii dołożenia tej złotówki tylko czasami, jak chodzą po sklepach, to muszą przybiec do parkomatu i tam kolejną opłatę drugi raz wrzucić. Tam czegoś takiego nie ma - zauważyła radna Lidia Czechak (PiS). - Czy podniesienie tej opłaty nie spowoduje, że będą utracone jakieś dochody.
Z kolei przewodniczący rady opowiedział o „incydencie” związanym z pracownikami firmy w której pracuje.
Co na to urzędnicy? ZOBACZ WIDEO
Nowe opłaty wejdą w życie od stycznia 2016. Do tego czasu na rynku parkowanie będzie darmowe. Pracownicy magistratu tłumaczą, że nie ma konieczności wyznaczania miejsc postojowych (wymaga tego prawo w przypadku pobierania opłat), bo rynek nie jest ulicą, ale placem.
