61-letni pracownik przyszpitalnej kostnicy w Jarocinie wyłudzał pieniądze od rodzin zmarłych. Do Sądu Rejonowego w Jarocinie trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
Według prokuratury 61-latek bezprawnie pobierał pieniądze za tzw. toaletę pośmiertną. - Mężczyzna był zatrudniony na podstawie umowy zlecenia i zobowiązany do wykonywania obowiązków w przyszpitalnej kostnicy, w tym bezpłatnego mycia, ubierania i wydawania zwłok zmarłych pacjentów - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
W czasie śledztwa przesłuchano 76 osób. - W części przypadków opisanych w zarzutach ustalono, że doszło do wyłudzenia nienależnych kwot przez pracownika wydającego zwłoki - dodaje prokurator. Oskarżony miał pobrać po 50 zł od 19 rodzin zmarłych za przygotowanie zwłok do pochówku.
Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa, za które grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
(era)