Tłumy na Święcie Parówki w Jaraczewie. Na przekór deszczowej pogodzie [ZDJĘCIA]

Święto Parówki na stałe wpisało się w kalendarz lokalnych wydarzeń i cieszy się od lat dużym zainteresowaniem. Impreza organizowana jest przez Zakłady Przetwórstwa Mięsnego "Biegun". Wydarzenie - mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych - odbyło się na targowisku w Jaraczewie.

11. Święto Parówki dedykowane Stefanii Pawlak z gminy Jaraczewo

Dziewczynka urodziła się z wodogłowiem pokrwotocznym, a błąd medyczny doprowadził do trwałych i poważnych komplikacji - m.in. uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, padaczki lekoopornej, ślepoty korowej i wzmożonego napięcia mięśniowego. Choć nie mówi, Stefania wyraża emocje oczami i uśmiechem. Każdy dzień to dla niej walka - z bólem, ograniczeniami, zmęczeniem - ale też pasmo małych, cudownych zwycięstw. Dzięki dotychczasowemu wsparciu mieszkańców, Fundacji "Ogród Marzeń" i zaangażowanej "Drużynie Stefanii", dziewczynka robi postępy: przewraca się z pleców na brzuch, unosi główkę, reaguje na głosy bliskich i potrafi pokazać, jaka jest duża! Kiedyś nawet nie płakała - dziś potrafi wyrazić swoje emocje.

Akcja pomocy pomocy dla dziewczynki zorganizowana została we współpracy z Fundacją Ogród Marzeń z Jarocina. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na pierwszy turnus rehabilitacyjny i terapię, która daje Stefanii szansę na samodzielność.

"Parówka w Koronie". Fascynująca historyczna podróż 

W fascynującą podróż do wczesnego średniowiecza zabrał uczestników wydarzenia zespół Drasta. Na scenie wystąpiła Joanna Lacher - znana m.in. z serialu "Korona Królów Piastowie". Twórczość Joanny pojawiła się na ścieżce dźwiękowej do kultowej gry "Wiedźmin III Wild Hunt". Na scenie zaprezentowała się także utalentowana Marta Mąka z Cielczy, uczestniczka telewizyjnego programu "The Voice Kids", która oczarowała publiczność swoim wokalem i sceniczną charyzmą. Tuż po niej mikrofon przejął raper Szałek. W trakcie swojego występu artysta zachęcał do wrzucania datków do puszki, wspierając tym samym szczytny cel wydarzenia. Z kolei, grupa "Herold"w średniowiecznych strojach i zbrojach zadbała o odpowiedni klimat imprezy.  Publiczność mogła spróbować swoich sił w rycerskich zmaganiach.

Konkurs jedzenia metrowej parówki na czas i loteria fantowa 

Królowe i królowie szos mogli wziąć udział w "Królewskiej Paradzie Motorów". Start zaplanowano na targowisku gminnym w Jaraczewie. Nie zapomniano także o miłośnikach jednośladów napędzanych mieśniami. Choć pogoda nie rozpieszczała, znalazło się kilkoro zapaleńców, którzy - mimo chłodu i przelotnego deszczu - postanowili wsiąść na rowery i wziąć udział w wydarzeniu.

Jednym z punktów 11. Święta Parówki był także charytatywny bieg "Drużyny Stefanii", który jest jednocześnie III Memoriałem  Tomasza Strzody. Trasa liczyła 6 kilometrów. Biegacze z Jaraczewa, Jarocina, Poznania, Krotoszyna, Koźmina Wielkopolskiego i ościennych miejscowości, na zaproszenie "Jaraczewo Biega", wspólnie pokonali dystans dla Stefanii.

Było gorąco - i to nie tylko przez pogodę!  Emocje, energia i wspólna chęć niesienia pomocy sprawiły, że ten bieg był absolutnie wyjątkowy - napisali na Facebooku uczestnicy wydarzenia. 

78.882,33 zł zebrano dla Stefanii Pawlak

Po zakończeniu wydarzenia Wiesława Biegun, organizatorka Święta Parówki  oraz właścicielka  Zakładów Przetwórstwa Mięsnego „Biegun”, w rozmowie z nami nie kryła wzruszenia i dumy z efektów tegorocznej edycji. 

– Wszyscy mieszkańcy czują to, że można pomóc, dlatego przyszli, mimo pogody. Może było trochę mniej ludzi niż zwykle, ale po zebranej kwocie widać, że wyszło naprawdę dobrze. Cieszy mnie też, że udało się zebrać 11 litrów krwi – to taki dodatkowy, ważny element tej akcji – powiedziała.   - Głównie w organizację zaangażowali się nasi pracownicy, ale mile zaskoczyło mnie to, że dołączyły także rodziny dzieci, którym pomagaliśmy w poprzednich latach. To było bardzo budujące – dodała.

Bardzo pozytywnie zaskoczyła ją również reakcja mieszkańców na prośbę o fanty na loterię.  

- Przekazano mnóstwo darów – więcej, niż się spodziewaliśmy. To pokazuje, że ludzie chcą pomagać, co naprawdę cieszy.