Zniszczona tama na stawie przy ulicy Estkowskiego w Jarocinie [ZDJĘCIA]

Zgłosił się do nas Czytelnik z interwencją w sprawie zniszczonej tamy na stawie przy ulicy Estkowskiego. Zajęliśmy się sprawą. 

2 lata temu ze Stawu zrezygnowali Wędkarze z koła PZW Jarocin

Wiceprezes koła PZW Jarocin Stefan Marcinkowski w 2020 roku poinformował, że koło zrezygnowało z dzierżawienia od Lasów Państwowych stawu przy ulicy Estkowskiego w Jarocinie. Oznaczało to, że nie będzie on już zarybiany. Zbiornik służył do wędkowania głównie emerytom. Co roku w tym miejscu odbywały się zawody z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka. Wiceprezes ubolewał wtedy, że miejsce to upodobali sobie Ukraińcy, którzy często łowili ryby bez stosownych uprawnień. 

Uszkodzona tama na stawie przy ulicy Estkowskiego

Teraz problem uszkodzonej tamy na stawie, zgłosił nam czytelnik. Przy okazji pokazuje zdjęcia, na których widać śmieci. 

- W czasach gdy brakuje wody i są ciągłe susze warto zadbać o gromadzenie każdej ilości wody. Niestety tama na tym stawku, nie dość, że nie ma wszystkich desek, to jeszcze te, które zostały, są dziurawe i cała woda ucieka. Wystarczy włożyć kilkanaście nowych, dębowych desek i staw po tych deszczach, byłby pełny przynajmniej na kilka tygodni - informuje i sugeruje. 

Kto jest aktualnie odpowiedzialny za staw przy ulicy Estkowskiego. Przewodniczącego osiedla Kopernika, poinformował nas, że akwen wciąż należy do Lasów Państwowych. W związku z tym kolejny telefon wykonaliśmy do Nadleśnictwa Jarocin, aby dopytać, czy są w stanie zaradzić sytuacji i czy mieszkańcy mogą liczyć na renowację tamy. Udało nam się uzyskać odpowiedź.

- Woda ze stawu prowadzona jest dalej do rzeki Lipinki, której wody retencjonowane są w odbudowanym zbiorniku Zdrój, a i samej rzece trzeba zapewnić przepływ nienaruszalny, stąd nie przewidujemy dodatkowego piętrzenia na stawie przy ulicy Estkowskiego. Na cieku doprowadzającym wodę do stawu, o który pyta czytelnik bobry wybudowały tamę, co powoduje naturalne piętrzenie cieku. W samym stawie bez funkcjonowania urządzeń piętrzących utrzymuje się lustro wody. Piętrzenie takie z wykorzystaniem nieczynnego obecnie urządzenia wodnego wymaga również uzyskania pozwolenia wodnoprawnego -  wyjaśnia Anna Andrzejewska, zastępca Nadleśniczego.

Co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach.