Wszystko kojarzy wam się dzisiaj z miłością? Uczuciem? Sercem? Drugą osobą? Słusznie. W końcu są Walentynki [WIĘCEJ TUTAJ]
Tego jednak nie można było przewidzieć. Ale mogło zdarzyć się tylko dzisiaj. Nasza czytelniczka przesłała nam właśnie zdjęcie wyjątkowego ziemniaka. - Trafił się, gdy obierałam ziemniaki na niedzielny obiad - przyznaje pani Monika. - To musi być znak. Ciekawe, jaki będzie kolejny.
Co ciekawe - ziemniak serce, albo po prostu nasza wielkopolska pyrka, nie pochodzi z importu, tylko z pola niedaleko Brzóstkowa (gm. Żerków). - Zabraliśmy go z innymi ziemniakami, ale dopiero przy obieraniu patrzymy - serce - no i został nie obrany – dodaje pani Monika.
A wam przytrafiło się dzisiaj coś niecodziennego? Jeśli tak - piszcie w komentarzach, wysyłajcie zdjęcia, albo po prostu DAJCIE ZNAĆ.
[AKTUALIZACJA 15 lutego, 10.10]
Reakcje naszych internautów, jak zwykle bardzo różne. „Szook”, „Niesamowite”, „Jak w Fakcie”- piszecie na naszym profilu na Facebooku. Pan Zbyszek, nasz nieoceniony cenzor, zadaje poważne pytanie: „Czy wy jesteście normalni ludzie???”.
A może to efekt zakochania? Walentynkowa aura? W każdym razie dostaliśmy od was więcej „pyrkowych serc”. Zobaczcie GALERIĘ TUTAJ