Miał dotykać swoich miejsc intymnych niedaleko placu zabaw w Jarocinie. Mieszkanka podniosła alarm

W niedzielne popołudnie, 31 sierpnia, w mediach społecznościowych pojawił się niepokojąco brzmiący post.

Mężczyzna onanizował się w Parku Radolińskich w Jarocinie?

Pani Alicja opublikował wpis, w którym ostrzega innych mieszkańców o mężczyźnie, który rzekomo onanizował się stojąc za płotem placu zabaw w Parku Radolińskich w Jarocinie.

"Niestety mężczyzna zdążył uciec gdy tylko zorientował się, że go zauważyłam. Pierwszą moją myślą było zabranie dzieci, aby tego nie widziały oraz pobiegnięcie do mężczyzny, który siedzi blisko z prośbą o pomoc, niestety mężczyzna okazał się obcokrajowcem i mnie nie rozumiał. W tym momencie facet musiał uciec, bo gdy pobiegłam do innej kobiety przebywającej na placu zabaw z dziećmi i pobiegłyśmy w tamtą stronę - mężczyzny już nie było. Niestety, nie został złapany. Policja stwierdziła że nie mają dostępu do kamer na placu zabaw... ale wyślą patrol. Skoro już raz został zauważony na tym placu, wątpię aby tam wrócił, co może skutkować nową miejscówką, więc proszę abyście uważali na swoje pociechy!"* - napisała kobieta w mediach społecznościowych.

Opisała także zauważonego osobnika.

"Mężczyzna około 40-letni, siwe, krótkie włosy, średniej postury! Więcej szczegółów nie jestem w stanie opisać, ponieważ dobrze się ukrywał" - pisze mieszkanka i apeluje, by jeśli ktoś mężczyznę zauważy, zrobić zdjęcia lub nagrać wideo.

Internauci komentują, głos zabrał też sekretarz gminy 

Post odbił się szerokim echem. Pomimo iż kobieta ma zaledwie trzydziestu znajomych na Facebooku, jej wpis udostępniono ponad 450 razy (stan na dzisaj, godz. 14.00 - red.). Nie brakuje także komentarzy:

"Szkoda, że nie zrobiła Pani jemu zdjęcia. Podejrzewam, że nie wróci w to samo miejsce przez jakiś czas, dopóki sytuacja nie ucichnie. Warto być czujnym na każdym placu zabaw" - pisze pani Kamila.

Post skomentował także sekretarz gminy Jarocin Robert Kaźmierczak:

Policja ma dostęp do kamery skierowanej od strony ruin na plac zabaw - precyzował sekretarz gminy.

Policja wyjaśnia, czy w parku doszło do “czynów ekshibicjonistycznych”

Skontaktowaliśmy się z Komendą Powiatową Policji w Jarocinie. Z informacji przekazanych przez oficera dyżurnego wynikało, że funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o podejrzeniu czynów ekshibicjonistycznych i prowadzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Kilkanaście minut przed godziną trzynastą zostaliśmy poinformowani, że za śmietnikiem przy placu zabaw w pobliżu amfiteatru stoi mężczyzna, który się masturbuje. Na miejscu obecne były dzieci. Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia, ale takiej osoby nie zastali. Zgłaszająca sprawę kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że mężczyzna uciekł w zarośla i opisała, jak wygląda. Policjanci patrolowali park, natomiast nie ujawnili takiej osoby. Kobieta zostanie przesłuchana w charakterze świadka, a funkcjonariusze będą sprawdzać monitoring miejski w celu ustalenia tożsamości pana, który się onanizował - doprecyzowuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.

Co na to kodeks wykroczeń? 

Wykroczenia przeciwko obyczajności publicznej

Art.  140. [Nieobyczajny wybryk] Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.

Art.  141. [Nieobyczajne ogłoszenie, napis, rysunek] Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych,podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.

Art.  142. [Proponowanie czynu nierządnego z chęci korzyści majątkowej] Kto natarczywie, narzucając się lub w inny naruszający porządek publiczny sposób, proponuje innej osobie dokonanie z nią czynu nierządnego, mając na celu uzyskanie korzyści materialnej,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Będziemy wracać do sprawy.