- Helikopter krążył nad osiedlem 700-lecia w Jarocinie. Najpierw kierował się ku stadionowi, zawrócił i latał w rejonie ulic Kusocińskiego i Żwirki i Wigury - informuje nasz portal jedna z mieszkanek. Na dowód przysłała film zrobiony telefonem komórkowym.
Nisko latający, charakterystyczny pomarańczowy śmigłowiec, wywołał spore zainteresowanie. Pojawiła się nawet informacja, że to Lotnicze Pogotowie Ratunkowe szukało lądowiska.
Tymczasem. - Nie mieliśmy żadnego lądowania helikoptera medycznego - zapewnia szef spółki szpitalnej.
Według niepotwierdzonych informacji maszyna należy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i jest wykorzystywana do monitoringu inwestycji. Czy śmigłowiec przyleciał, by zobaczyć postępy na budowie obwodnicy Jarocina? Nie udało nam się dzisiaj porozmawiać z rzeczniczką poznańskiego oddziału GDDKiA.