Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj rano na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i Dąbrowskiego w Jarocinie.
Jak relacjonowali świadkowie za pośrednictwem DAJ ZNAĆ - kierowca osobówki zjechał nagle na pobocze i uderzył w reklamę. - Cud, że nikomu nic się nie stało - zauważa jedna z mieszkanek.
Co ustaliła policja? - Wyjeżdżający z ul. Dąbrowskiego kierowca forda transita, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu renaultem megane. Żeby uniknąć zderzenia, jego kierowca odbił w lewo, wjechał w żywopłot i uszkodził reklamę - informuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Jak się okazało, prowadzący busa, jak gdyby nigdy nic, pojechał dalej. Policja szybko ustaliła właściciela pojazdu.
- Kierowca transita odjechał, bo twierdził, iż nie zauważył, że doszło do zdarzenia. Przyznał, że wyjechał za wcześnie. Dostał mandat. Osób poszkodowanych nie było – dodaje rzecznik KPP.