Tą zbrodnią żyła cała Polska. Śledziły ją wszystkie media.
Dzisiaj Sąd Apelacyjny w Łodzi zajmie się sprawą podwójnego morderstwa w Cerekwicy Starej.
W nocy 15 marca 2018 roku 22-letni wtedy Eryk J. z Jarocina wtargnął w do domu swojej byłej dziewczyny w Cerekwicy Starej (gm. Jaraczewo). Zasztyletował jej rodziców. Ranił jej dwie siostry, a na końcu zaatakował ciężarną kobietę. Zadał jej kilka ciosów nożem [ZOBACZ TUTAJ].
25-latkę cudem uratowano. Dziecko urodziło się w ciężkim stanie. Najpierw jarocińscy lekarze a potem ostrowscy stoczyli dramatyczną walkę o życie chłopca [ZOBACZ TUTAJ].
Niestety Adaś zmarł pół roku później [ZOBACZ TUTAJ].
Prokurator przedstawił 22-latkowi łącznie 6 zarzutów. Oskarżył go o zabicie rodziców swojej byłej dziewczyny i usiłowanie morderstwa trzech kolejnych osób, w tym nienarodzonego dziecka.
W maju minionego roku kaliski sąd okręgowy skazał Eryka J. na dożywocie i orzekł, że dopiero po 40 latach może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie [ZOBACZ TUTAJ].
Zaraz po ogłoszeniu wyroku obrońcy skazanego mężczyzny zapowiedzieli apelację. Przekonywali, że opina biegłych psychiatrów jest powierzchowna, mało wnikliwa, niewystarczająca.
Media ogólnopolskie informują, że obrońcy Eryka J. teraz podnoszą nowy argument.
- Wydająca wyrok sędzia Katarzyna Maciaszek nie miała prawa orzekać w tej sprawie - powiedział „Gazecie Wyborczej” Mariusz Paplaczyk, jeden z adwokatów oskarżonego.
Gdy zaczynał się proces, sędzia była delegowana do sądu okręgowego z rejonowego. W trakcie trwania procesu odebrała od prezydenta Andrzeja Dudy nominację na sędziego sądu okręgowego. Jej kandydaturę poparła nowa Krajowa Rada Sądownictwa, który wybrali politycy. Unijny Trybunał Sprawiedliwości uznał, że istnieją „uzasadnione wątpliwości co do niezależności KRS od polityków”.
Jutro Sąd Najwyższy orzeknie, co z wyrokami wydanymi przez składy sędziowskie, w których zasiadają osoby powołane przez nową KRS.
Sąd Apelacyjny w Łodzi rozprawę wyznaczył na dzisiejsze popołudnie.
[AKTUALIZACJA 15:00]
Sąd Apelacyjny w Łodzi odroczył rozprawę bez terminu, ponieważ będą wskazani biegli sądowi do uzupełniania opinii, która była sporządzana do procesu w pierwszej instancji.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.
