Czy ktoś zainwestuje w siłownię? [SONDA]

Mickiewiczowskie Centrum Turystyczne działa od 2007 roku. Poza bazą noclegową, hotelem, basenami i kręgielnią funkcjonuje tutaj siłownia. - „Od kilku lat nie potrafią zainwestować w siłownię na MCT (…) Brak słów" - napisał do nas czytelnik. Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie.

Siłownia działa od samego początku istnienia MCT. Początkowo była przeznaczona tylko do użytku wewnętrznego. Korzystali więc z niej goście hotelowi czy członkowie grup zorganizowanych, wśród których przeważają sportowcy. Z czasem pojawił się pomysł, aby została ona otwarta dla mieszkańców Żerkowa. I tak siłownia stała się biznesem komercyjnym. Czyżby?

Utarg z jednego miesiąca siłowni to zaledwie 2 tys. zł, a sam koszt jej miesięcznego utrzymania wynosi 3 tys. zł. Jednym słowem korzyści finansowych nie widać. Czy powodem tego stanu rzeczy jest sam sprzęt? Jest go co prawda niewiele, ale i też sala w której się znajduje, jest naprawdę niewielka. - Wielkość pomieszczenia determinuje również ilość sprzętu, jaka tam może stać - twierdzi Maciej Łączny, dyrektor MCT. - Biorąc pod uwagę powierzchnię sali ćwiczeń, ilość pomieszczeń oraz sprzętów to tutaj w zasadzie nie ma miejsca na komercję - dodaje.

Rzeczywiście w siłowni znajduje się tylko jedna sala ze sprzętem, brakuje osobnego pomieszczenia dla kobiet. Również łazienka jest tylko jedna. Jest jeszcze sauna oraz pomieszczenie z kabiną ciepła i osobnym prysznicem. Gołym okiem widać, że potrzebna jest tutaj rozbudowa bądź przebudowa obiektu, a na to potrzebne są pieniądze.

MCT na swoją działalność statutową otrzymuje dofinasowanie z gminy. Niestety siłownia nie wpisuje się w tego typu zadania. Dlatego jej doposażenie i remonty mogą być wykonane tylko z zarobionych pieniędzy, a te z kolei są inwestowane w bazę noclegową, która przynosi większe dochody.

[Podnosza się z tragedii. O kim mowa? Zobacz TUTAJ]

Dyrektor Maciej Łaczny starał się o przejęcie siłowni przez jedną z firm jarocińskich, która zajmuje się fitnessem. - Przyjechali, zobaczyli i nie zdecydowali się - mówi Łączny. Z racji, że centrum należy do gminy, wszystkie zmiany, na które potrzebne są nakłady finansowe, muszą znaleźć się w planie budżetowym oraz budżecie, a ten z kolei musi zostać zatwierdzony przez urząd. - Tutaj potrzebne są spore nakłady finansowe i przede wszystkim projekt zrobiony przez specjalistę, który zna się na siłowniach - twierdzi dyrektor MCT. - Z tego, co wiem burmistrz ma jakiś pomysł – dodaje.

O sprawę zapytalismy wiec burmistrza Żerkowa, Michała Surmę.

Pomieszczenie, w którym znajduje się siłownia jest za małe. A przecież obecnie fitness czy zdrowy styl życia jest na fali. Trzeba więc dać możliwość mieszkańcom Żerkowa na korzystanie z tego typu atrakcji, tutaj na miejscu. W planach mamy wprowadzenie zmian, a nawet rozbudowę, tak aby żerkowianie mogli sobie tutaj przyjść, a nie jechać do Jarocina. Trzeba więc nad tym popracować. Rozbudowa takiego obiektu zwiększy atrakcyjność całego MCT, wzbogacając jego ofertę.