Policja poinformowała o kolejnych nietrzeźwych uczestnikach ruchu kołowego. W poniedziałek rano wpadł 19-letni mieszkaniec gminy Jaraczewo.
- Prawie 2 promile miał mieszkaniec gminy Jaraczewo, który próbując kierować w takim stanie, staranował barierki ochronne w centrum Jaraczewa. 19-latek został zatrzymany chwilę przed godziną 5 rano po interwencji innych uczestników ruchu drogowego – informuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy KPP w Jarocinie.
Kierowcy widząc niebezpieczne manewry wykonywane przez młodego kierowcę, uniemożliwili mu dalszą jazdę, odebrali kluczyki od kierowanego przez niego forda i wezwali policję. 19-latek prawo jazdy posiadał zaledwie rok. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Z kolei w sobotę w Sławoszewie doszło do wypadku z udziałem pijanego uczestnika ruchu drogowego. Kierujący motorowerem nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu seatem leon, którym kierował 38-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Kotlin. Okazało się, że prowadzący pojazd był pod wpływem alkoholu. W chwili zatrzymania w jego organizmie było 0,7 promila [ZOBACZ TUTAJ].
Kolejny amator jazdy po kielichu wpadł na krajowej 11 w Kotlinie. Tam sprawdzono motorowerzystę. Jadący jednośladem nadmuchał 0,3 promila alkoholu.
18 października na ul. Jagiełły w Jarocinie skontrolowano kierowcę renaulta. 47-letni mieszkaniec gminy Jarocin nadmuchał 1,8 promila alkoholu. Na dodatek mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania.
Tego samego dnia w Wilczy zatrzymano 59-letniego mieszkańca powiatu pleszewskiego. U kierowcy renaulta stwierdzono 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.