Przy Urzędzie Miejskim w Jarocinie zmieniły się zasady parkowania samochodów -zwłaszcza w bezpośrednim sąsiedztwie magistratu - od strony ul. Kościuszki.
Problem braku możliwości bezpłatnego parkowania przy Urzędzie Miejskim w Jarocinie coraz bardziej doskwiera osobom, które mają do załatwienia jakąś sprawę w magistracie.
- Płacimy podatki, z których ten urząd się utrzymuje, a przyjeżdżamy tam i musimy płacić za parking. Czy to jest w porządku? - pyta jeden z naszych Czytelników. - Przecież mogliby tak zrobić, że na przykład godzina byłaby za darmo, a dopiero po tym czasie trzeba by płacić. Dla klientów urzędu to by wystarczyło, żeby załatwić swoje sprawy - proponuje mieszkaniec Jarocina.
Sygnały o coraz większych trudnościach z miejscami postojowymi przy jarocińskim urzędzie w ostatnim czasie docierały do naszej redakcji coraz częściej. Okazało się, ze są spowodowane zmianami zasad parkowania, jakie zostały wprowadzone w tej części Jarocina.
Na miejscach postojowych w bezpośrednim sąsiedztwie magistratu - od strony ul. Kościuszki zamontowane zostały blokady, które uniemożliwiają wjazd osobom nieuprawnionym.
- Porządkujemy zasady parkowania. Nie jest to jednak rozwiązania docelowe. Po rewitalizacji centrum miasta za mniej więcej trzy lata wszystko w sposób kompleksowy ulegnie zmianie, również zasady parkowania - wyjaśnia wiceburmistrz Bartosz Walczak.
Na pytanie, czy jarociński urząd miejski zamierza rozwiązać problem miejsc postojowych dla petentów, magistrat odpowiada: „Od poniedziałku - 6 maja JAR zamierza wyznaczyć 6 miejsc postojowych w pobliżu urzędu od strony ul. Kościuszki, na których będzie można zaparkować po wykupieniu biletu w parkomacie na zasadach obowiązujących w strefie parkowania”.