Dla wielu jarociniaków najciekawszym tematem do rozmów jest aktualnie grzybobranie.
Podgrzybki, kozaki, prawdziwki... - ale przecież nie tylko nimi chwalą się prawdziwi grzybiarze. Każdy ma swoje ulubione miejsca i raczej trzyma to w tajemnicy.
Grzybiarze mówią, że jak ktoś potrafi szukać grzybów, znajdzie je, choćby tuż obok maszerowały tłumy. A jeśli nie potrafi, no cóż... Spacer po lesie to i tak wielka przyjemność.
Jeśli macie ochotę, podzielcie się z nami swoimi wrażeniami z tegorocznego grzybobrania oraz zdjęciami - najlepiej, oczywiście, byście również byli na tych zdjęciach :)
Najciekawsze - opublikujemy na łamach "Gazety".